TVP ponownie się ośmieszyło. Stacja zaliczyła potężną gafę w reklamie kolejnego „Wielkiego Testu”
Już dziś, 22 czerwca, TVP wyemituje kolejny „Wielki Test”, w którym celebryci i widzowie będą mieli okazję sprawdzić swoją wiedzę na temat... lasu. Na tę okazję stacja przygotowała specjalny spot reklamowy, który ma zachęcić widzów TVP do aktywnego oglądania programu.
TVP jednak nie byłoby sobą, gdyby podczas kręcenia spotu nie doszło do rażących w oczy wpadek. Największą z nich jest już sam pomysł reklamowania „Wielkiego Testu” wiedzy na temat lasów... poprzez cięcie drewna.
TVP reklamuje polskie lasy poprzez... rżnięcie drewna
Najwyraźniej władze Telewizji Polskiej las kojarzą jedynie z wycinką, budową zamków w Puszczy Noteckiej i pewnie strzelaniem do dzików. Co zaskakujące, organizatorem programu są również Lasy Państwowe, które powinny zauważyć, że nie o taką promocję lasów im chodzi.
W spocie reklamowym widzimy więc Annę Popek i Przemysława Babiarza, którzy wspólnie piłują duży kawał drewna. Do pochodzenia „kłody” jeszcze powrócimy, bo też jest bardzo interesujące.
Internauci bezlitośnie skrytykowali spot reklamowy, nie zostawiając suchej nitki na dziale PR, który ją zaakceptował. Trudno się im dziwić. Wielu Polaków uwielbia odpoczywać w lesie, spędzając długie godziny na rowerowych przejażdżkach, spacerach czy pospolitym grzybobraniu. Tymczasem polskie lasy, zamiast kojarzyć się z sadzeniem drzew, świeżym powietrzem i obcowaniem z naturą, TVP kojarzą się z wycinaniem drzew.
TVP do reklamy polskich lasów użyło rakotwórczych materiałów
Na dodatek Igor Sokołowski z Polsat News wychwycił, że „kłoda”, którą piłują Anna Popek i Przemysław Babiarz, jest w rzeczywistości legarem kolejowym. Takie legary są zabezpieczane olejem kreozotowym, otrzymywanym w wyniku destylacji smoły węglowej.
Ten bardzo skuteczny impregnat o nieprzyjemnym zapachu wyczuwalnym z kilku metrów, zwłaszcza w gorące dni, jest dla człowieka wysoce toksyczny i zawiera substancje rakotwórcze. W warunkach bezpośredniego kontaktu (także przez wdychanie) może powodować nudności, zaburzenia żołądkowo-jelitowe, wymioty, zatrzymanie krążenia, a nawet śmierć. Może też powodować uszkodzenia komórek układu immunologicznego oraz mutacje w strukturze DNA.
Aktywność impregnatu bardzo wzrasta przy mechanicznej obróbce starych podkładów - podczas ich skracania (CZYLI PIŁOWANIA!) lub wykonywania w nich otworów, a także przy czyszczeniu za pomocą metalowych szczotek lub wiertarek z końcówkami czyszczącymi.
Wyobraźcie sobie zatem, jak bezpieczne dla zdrowia musi być, np. palenie takimi legarami w piecu... Niewykluczone, że ktoś wcześniej nawdychał się takiego dymu z toksycznego drewna i wpadł na pomysł nakręcenia spotu reklamowego „Wielkiego Testu” o lesie.
Aniu,
— Igor Sokołowski (@IgorSokolowski) June 13, 2022
1. Podkłady kolejowe zabezpieczane były kreozotem. Nie wolno używać ich w gospodarstwie domowym, ani tym bardziej nimi palić.
2. Nie należy w ten sposób zostawiać piły.
3. Pod koziołkiem zazwyczaj są wióry.
4. Białe spodnie są cholernie niepraktyczne przy pracy na wsi. https://t.co/1Z92BBJVXz
Artykuły polecane przez Goniec.pl:
Małgorzata Rozenek wspiera swojego byłego męża. Jacek Rozenek wydał książkę
Antonina Turnau przerywa milczenie. Prawda o Marku Kondradzie wyszła na jaw
Źródło: Goniec.pl