TVN: Kim jest Krzysztof Jaros, zwycięzca 13. edycji "Mam Talent"?
Krzysztof Jaros wygrał 13. edycję programu "Mam Talent" TVN. Wzruszającym występem wyrwał serce nie tylko Janowi Klimentowi, ale również publiczności. Kim jest uczestnik, skąd pochodzi i czym zajmuje się na co dzień?
Jaros w finałowym odcinku zatańczył do muzyki z "Listy Schindlera". Małgorzata Foremniak i Jan Kliment byli wzruszeni do łez. Oboje swoimi słowami wspierali, jak się okazało, przyszłego zwycięzcę.
TVN: Krzysztof Jaros wygrał "Mam Talent"
- W życiu widziałem wielu tancerzy. Słuchaj swojego serca i instynktu, bo jestem z ciebie dumny. Dzisiaj zagłosuję na ciebie - mówił Jan Kliment po występie Jarosa w finale.
- Kiedy tańczysz czynisz to, że jestem tu i teraz - sto procent w teraźniejszości. Życzę ci największych scen świata, bo jestem absolutnie przekonana, że czeka cię wielka, światowa kariera - dodała Foremniak.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
- Jestem zaszczycona, że mogłam patrzeć na to, jak tańczysz - oznajmiła Chylińska.
Już w poprzednich odcinkach występy Jarosa wzbudzały wzruszenie jury. Był przedstawiany jako jeden z faworytów do wygranej. Ostatecznie zwyciężył w finale z innymi uczestnikami i otrzymał 300 tys. zł nagrody.
Kim jest zwycięzca Krzysztof Jaros, zwycięzca 13. edycji "Mam Talent"?
Jaros pochodzi z Chęcin w woj. świętokrzyskim. Większość swojego artystycznego życia poświęcił Kielcom, gdzie występował w tamtejszym teatrze tańca. Tam też uczył się tej sztuki ruchu.
Co zaskakujące, w przeszłości Jaros zajmował się nie tylko tańcem, ale również śpiewem, fotografią oraz... akrobatyką.
- Będąc w pierwszej klasie zapisałem się do chęcińskiej formacji tanecznej Junior Fresh. Bardzo miło wspominam te czasy. [...] Później tańczyłem w zespole Fresh. Następnie próbowałem swoich sił w Studiu Tańca i Stylu Rewanż w Kielcach. Jednak wtedy wkraczałem w okres dojrzewania i stwierdziłem, że odpuszczę sobie na jakiś czas. Nigdzie nie tańczyłem przez rok. Skupiłem się wtedy na śpiewie, później do tego doszła jeszcze fotografia i akrobatyka. Nigdy nie chciałem być akrobatą, a jedynie popracować nad rozciągnięciem i techniką, ponieważ ten taniec zawsze był gdzieś z tyłu głowy - wyznał w rozmowie z Katarzyną Kazusek.
Jaros obecnie stara się łączyć studia na Uniwersytecie Muzycznym Fryderyka Chopina w Warszawie z wyjazdami i występami w Kieleckim Teatrze Tańca. Jurorzy wróżyli mu międzynarodową karierę.
Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:
Jeżeli chcesz się podzielić informacjami ze swojego regionu, koniecznie napisz do nas na adres redakcja@goniec.pl
Źródło: Interia, TVN, Echodnia