Tragiczny wypadek. Auto osobowe zderzyło się z ciężarówką. Nie żyje strażak-ochotnik
Tragiczny wypadek w Starej Sobótce (woj. łódzkie). Kierujący autem osobowym miał nie ustąpić pierwszeństwa i wjechał pod nadjeżdżającą ciężarówkę. 35-latek zginął na miejscu, a ranny 40-letni kierowca ciężarówki został zabrany do szpitala. Według ustaleń, śmierć poniósł strażak - ochotnik.
Osobówka zderzyła się z pojazdem ciężarowym
Kierujący fordem miał nie zastosować się do znaku STOP i wyjechał na drogę z pierwszeństwem, gdzie doprowadził do zderzenia z ciężarówką. W wyniku zderzenia oba pojazdy wypadły z drogi. Na miejscu zginął kierowca osobówki, kierowca ciężarówki trafił do szpitala w Kutnie. Wypadek wydarzył się w piątek, 6 października na drodze powiatowej Kłodawa-Topola Królewska.
Okoliczności wypadku bada policja
-Ze wstępnych informacji wynika, że kierujący samochodem osobowym na skrzyżowaniu ze znakiem Stop, nie zastosował się do tego znaku, wjechał na drogę z pierwszeństwem wprost pod nadjeżdżającą ciężarówkę. Kierowca osobówki zmarł na miejscu, kierującego ciężarówką z obrażeniami zabrano do szpitala - przekazał asp. szt. Mariusz Kowalski z policji w Łęczycy - przekazał asp. szt. Mariusz Kowalski z policji w Łęczycy.
Okoliczności zdarzenia wyjaśnia policja pod nadzorem prokuratury.
Koledzy z OSP poinformowali o śmierci strażaka
Okazuje się, że mężczyzna, który zginął w wypadku, był strażakiem-ochotnikiem w jednostce OSP Gapinin. O jego śmierci poinformowali koledzy z jednostki.
źródło: Remiza.pl, TVN24.pl