Tomaszewska obawia się o nienarodzone dziecko?! "Robię wszystko by donosić ciążę". To przez zwolnienie z TVP?
Ostatnie zmiany w “Pytaniu na śniadanie” są wręcz szokujące dla widzów. Zaledwie wczoraj ze śniadaniówką pożegnali się Katarzyna Cichopek i Maciej Kurzajewski, a już dziś wypłynęła informacja o odejściu Tomasza Kammela. Nie cichną także spekulacje wokół zatrudnienia Małgorzaty Tomaszewskiej. Wiele wskazuje, ze również ona, tuż przed porodem, musiała pożegnać się z ciepłą posadą prowadzącej. Widzowie TVP nie kryją oburzenia, a gwiazda w końcu przerywa milczenie. Wspomniała również o maluszku, który znajduje się w jej brzuchu.
Małgorzata Tomaszewska odchodzi z TVP?
Małgorzata Tomaszewska jest obecnie w 8 miesiącu ciąży. Mimo tego, że powinno obecnie przygotowywać się do porodu i urządzać gniazdko dla malucha, gwiazda martwi się o to, co czeka ją w przyszłości, szczególnie w zakresie kariery zawodowej.
Okazuje się, że została zwolniona z pracy w programie śniadaniowym i obecnie pozostaje bezrobotna. Przez chwilę Małgorzata milczała w tej kwestii, jednak miarka się przebrała. To, co powiedziała, mrozi krew w żyłach.
Jak Małgorzata Tomaszewska skomentowała zwolnienie z TVP?
Małgorzata Tomaszewska na początku w ogóle nie odniosła się do kwestii związanych ze zwolnieniem z TVP. Wystosowała jednak do swoich obserwatorów apel z prośbą o zachowanie spokoju. Zaznaczyła również, że jest pod koniec ciąży, co sprawia, że ma i tak dostatecznie dużo stresu.
Teraz dziennikarka w końcu odniosła się do sprawy. Wydała krótkie oświadczenie podczas rozmowy z magazynem “Fakt”.
Małgorzata Tomaszewska boi się o swoje dziecko?
Moje myśli krążą teraz jedynie wokół córki. Robię wszystko, by spokojnie donosić ciążę - skomentowała Małgorzata Tomaszewska.
Celebrytka już za miesiąc powita na świecie drugie dziecko. Do wiadomości publicznej podała, że będzie to dziewczynka. Zwolnienie z TVP i dodatkowy stres z pewnością nie wpływają na nią pozytywnie. Niektórzy nawet wprost mówią o tym, że została wykorzystana przez stację TVP.
