Mateusz Morawiecki ogłosił pilną wiadomość. Zapowiedział pomoc dla piekarni i cukierni
Od 1 kwietnia tego roku mają wejść w życie ulgi na zakup gazu dla piekarni i cukierni, zapowiada premier Mateusz Morawiecki. Rząd nie uznał ich wcześniej za działalności energochłonne, za co konsumenci mieli słono zapłacić — kupując chleb za 8 zł za bochenek. Teraz premier się zreflektował i zapowiedział pomoc dla przedsiębiorców.
Mateusz Morawiecki zapowiada ulgi dla piekarni
- Zdecydowaliśmy się, aby wszystkie piekarnie i cukiernie mogły skorzystać od 1 kwietnia z obniżonej względem cen rynkowych stawki na gaz. (...) Będziemy gwarantowali na zasadzie de minimis, to jest procedura unijna i musimy się jej trzymać - zapowiedział premier Mateusz Morawiecki podczas wizyty w piekarni "Żytnia" w Dąbrówce (woj. mazowieckie ).
Zgodnie z zapowiedziami szefa rządu, ulga ma obowiązywać od 1 kwietnia do 31 grudnia. Jej głównym celem jest obniżenie kosztów produkcji pieczywa i wyrobów cukierniczych, co ma pomóc w utrzymaniu ich stałych cen. Jej wysokość to aż 200,17 zł dopłaty za każdą zużytą MWh.
Producenci są zgodni, bez pomocy chleb kosztowałby 8 zł
Jest to bezpośrednia odpowiedź na głosy piekarzy, którzy mówili o dramatycznych wzrostach kosztu pieczywa związanych z rosnącymi cenami energii. Kiedy po raz pierwszy ogłoszono listę przedsiębiorstw objętych dopłatami, nie było na niej wytwórców chleba i cukierników. To niedopatrzenie rządu mogło nas kosztować niemałe pieniądze.
- Jeżeli rząd nie obejmie ochroną takich niewielkich firm jak my, to ceny pieczywa mogą wzrosnąć dwukrotnie. W tej chwili zwykły chleb mazowiecki wypiekany w naszej piekarni kosztuje 3,99 zł, jeżeli ceny gazu według zapowiedzi w przyszłym roku wzrosną o 400 procent, będzie kosztował 7-8 zł – ostrzegał pod koniec 2022 roku Marek Kędzierski, prezes PSS Społem w Wyszkowie.
Wysokie ceny gazu dały się we znaki już w 2022. Teresa Stefańczyk, właścicielka piekarni w Aleksandrowie Łódzkim, mówiła w rozmowie z Faktem, że rachunki, które płaci jej piekarnia wzrosły z 5000 zł do 15 000 zł. Już wtedy nieodpowiedzialna polityka energetyczna rządu mogła doprowadzić do poważnego kryzysu w cenach żywności.
Artykuły polecane przez Goniec.pl:
-
Lubelskie: Para zaatakowana młotkiem, mężczyzna nie żyje. Prawdopodobny sprawca popełnił samobójstwo
Źródło: radziozet.pl
Zachęcamy do wsparcia zbiórki , której celem jest zakup 30 kamizelek kuloodpornych dla ukraińskich żołnierzy walczących na froncie. Każda wpłata ma fundamentalne znaczenie! Taka kamizelka bardzo często ratuje życie: nic nie zastąpi kamizelki, jeśli chodzi o skuteczną ochronę krytycznie ważnego obszaru, m.in. serca i płuc. Jeśli masz kamizelkę, postrzał może skończyć się tylko dużym siniakiem. Brak kamizelki w przypadku trafienia oznaczać może śmierć lub w najlepszym razie ciężką ranę, która angażuje wiele osób i duże pieniądze podczas ewakuacji, leczenia i rehabilitacji, bez gwarancji powrotu do pełnego zdrowia. Pomóżmy razem ocalić życie ukraińskich żołnierzy!