O tej tragedii poinformował jeden z rozmówców dziennikarzy z redakcji „Wprost”. Kobieta bardzo pragnęła pożegnać się z ojcem, dlatego zrobiono dla niej wyjątek. Po kilku dniach od otwarcia trumny u niej również potwierdzono zakażenie COVID-19.
Tuz po pogrzebie córka zmarłej odebrała telefon od policji, która poinformowała ją, że ciało jej mamy wciąż spoczywa w szpitalnej kostnicy. Gdy wzburzona krewna pani Stefanii skontaktowała się z zakładem pogrzebowym, zapewniono ją, że jest to niemożliwe.
Do szokujące sytuacji doszło na pogrzebie, który odbywał się niedaleko Buenos Aires w Argentynie. W czasie ostatniego pożegnania żałobnicy usłyszeli z trumny dzięki, mające przypominać stukanie i jęki. Bliscy zmarłej 65-latki zamarli z przerażenia
Branża pogrzebowa nie jest łatwa do prześwietlenia w związku z dużym zróżnicowaniem cen pochówku. Niektórzy potrafią wydać fortunę na samą trumnę, inni natomiast za tę samą kwotę urządzą całą uroczystość. Jedno jest jednak pewne – ostatnie pożegnanie to bardzo ważny obrzęd dla wszystkich Polaków, ale także niezwykle kosztowny.Nie wszyscy wiedzą, z jakimi wydatkami wiąże się organizacja pogrzebu. Niestety prędzej czy później każdego w życiu spotyka moment, w którym musi zająć się ostatnim pożegnaniem bliskiej osoby. Wówczas część osób może się niemiło zaskoczyć cenami pochówku. Są jednak sposoby na zaoszczędzenie.