Magdalena Stysiak

Stefano Lavarini został świeżo upieczonym trenerskim mistrzem Turcji, a grająca w jego Fenerbahce Magdalena Stysiak jedną z najlepszych siatkarek sezonu. Mimo doskonałego osiągnięcia istnieje prawdopodobieństwo, że przygoda Włocha z czempionami bieżącego sezonu dobiegnie końca. Turcy podali nazwisko jego następcy.

Magdalena Stysiak i jej koleżanki rozpoczynają rywalizację w mistrzostwach Europy. Polki w pierwszym meczu zmierzą się ze Słowenkami, a potem czeka je niełatwa przeprawa aż do wyjścia z grupy. Liderka reprezentacji opowiedziała w wywiadzie o tym, jak wygląda atmosfera w grupie. Czy wszystko jest w porządku?

Polskie siatkarki nie zwalniają tempa po kapitalnym występie w Lidze Narodów. "Biało-Czerwone" dwukrotnie pokonały Turczynki w meczach towarzyskich. Radość Stefano Lavariniego oraz polskich kibiców spowodowana jest nie tylko świetnymi wynikami kadry, ale również powrotami Malwiny Smarzek oraz Joanny Wołosz do zespołu. W mediach z kolei głośno w ostatnim czasie jest o rzekomym konflikcie w polskiej drużynie. Do plotek odniosła się Magdalena Stysiak, która w wymownych słowach oznajmiła, co myśli o wspomnianych spekulacjach.