Te gwiazdy zmarły w 2023 roku. Płaczą po nich miliony Polaków, lista pełna wybitnych nazwisk
Koniec 2023 roku już tuż-tuż, więc w sieci pojawia się coraz więcej podsumowań. Niestety, nie dla wszystkich jawią się one jako błogie, radosne i optymistyczne. Dla rodzin i fanów wielu polskich i zagranicznych artystów był to czas zgoła innych, mniej przyjemnych emocji. Z kim pożegnaliśmy się w upływającym roku? Ta lista pełna jest nazwisk, które w pamięci Polaków zagoszczą na wiele lat. A każde z nich to oddzielna, smutna historia.
Tych gwiazd nie ma już z nami. Kto zmarł w 2023 roku?
Wypadki, przegrane walki z chorobami, niespodziewane śmierci - w 2023 roku smutnych przeżyć nie brakowało, a te dotyczące znanych osób były szeroko komentowanie w mediach. Tak działo się np. wtedy, gdy 8 lutego przekazano druzgocące wieści o zgonie Mateusza Murańskiego.
29-latek, który był znany z walk bokserskich i serialu "Lombard. Życie pod zastaw" zmarł wskutek niewydolności krążeniowo-oddechowej. Internauci snuli jednak inne, bardziej krzywdzące oskarżenia uderzające nie tylko w celebrytę, ale także jego najbliższe otoczenie. Żadnej z plotek o rzekomym zażywaniu przez niego substancji niedozwolonych nie potwierdzono.
Te podejrzenia słuszne okazały się w przypadku Angusa Clouda, aktora z popularnej wśród młodzieży produkcji "Euforia". Zmarł w wyniku przedawkowania nielegalnych używek. Kto jeszcze (i w jakich okolicznościach) odszedł w ciągu mijającego roku?
Nie żyje żona bohatera "Chłopaków do wzięcia", zmarła na jego rękach. Kulisy tragedii wywołują dreszczeOni odeszli w 2023 roku. Polacy długo ich nie zapomną
W 2023 roku fani pożegnali gospodarza kultowego programu TVN pt. "Nie do wiary". Maciej Trojanowski nie zdążył zrealizować swojego planu powrotu na antenę. Zmarł 13 października w wieku 72 lat. Trzy lata dłużej trwało życie cenionego prezentera radiowego, którego spokojnego i charakterystycznego głosu można było słuchać od dekad. Gwiazdor m.in. Radia Zet, Janusz Weiss, odszedł 10 marca.
Wielbiciele produkcji telewizyjnych z pewnością pamiętają także o Andrzeju Precigsie, który gościł w "M jak miłość" i innych serialach cieszących się dużą oglądalnością. Aktor 26 sierpnia na łożu śmierci został pożegnany przez rodzinę i przyjaciół po długiej i wyczerpującej walce z przewlekłą chorobą.
Dolegliwości zdrowotne towarzyszyły także odtwórcy roli Albusa Dumbledore'a w pierwszej części przygód Harry'ego Pottera. 83-letni Michael Gambon odszedł po ciężkim zapaleniu płuc 27 września.
Problemy ze zdrowiem okazały się niebezpieczne dla Matthew Perry'ego. Uwielbiany przez fanów na całym świecie serialowy Chandler z "Przyjaciół" niemal przez całe dorosły życie borykał się uzależnieniami, które skutecznie wyniszczyły jego organizm. Ponure nowiny dotyczące jego ostatnich miesięcy życie nie schodzą z pierwszych stron prasy od 28 października. To nie jedyna światowej sławy postać, której śmierć wstrząsnęła opinią publiczną.
Gwiazdy, których nie ma już wśród nas. Oni zmarli w 2023 roku
Podobnie wielbiona na całym świecie była (i jest nadal) Tina Turner. Data 24 maja zapadnie w pamięci wielu amatorom jej twórczości. 83-latka od dłuższego czasu nie pokazywała się często publicznie. Powodem były liczne choroby - m.in. nowotwór jelita grubego oraz przewlekła niewydolność nerek wymagająca częstych i kilkugodzinnych dializ.
Branża muzyczna w 2023 roku mimowolnie straciła także autorkę przeboju "Nothing Comprase 2 U”. 26 lipca poinformowano prasę o nieoczekiwanej śmierci Sinéad O'Connor. Irlandka cierpiała na zaburzenia dwubiegunowe, jednak przyczyna jej śmierci nadal pozostaje tajemnicą. Wokalistka miała tylko 56 lat.
Niespodziewaną rozłąkę przeżywali także amatorzy tanecznego talentu Cezarego Olszewskiego. Znany z "Tańca z gwiazdami" 42-latek trenował na parkiecie m.in. Dorotę Zawadzką i Magdalenę Walach. Prokuratura podejrzewa, że przyczyną zgonu, do którego doszło 30 października, mógł być udar mózgu.
Polski Internet w 2023 roku również nie miał łatwo. W magicznych okolicznościach z życiem pożegnał się youtuber Rafał Górecki. Zaledwie 35-letni twórca o pseudonimie Ravgor walczył z problemami natury psychicznej. 18 lipca skoczył z 12. piętra jednego z tyskich wieżowców. Niespełna miesiąc wcześniej zatrważająca dla wirtualnej społeczności była także smutna nowina dotycząca śmierci Wojciecha Suchodolskiego (49 l.).
Źródło: Radio Zet
