Tatry: Akcja ratowników TOPR po zejściu dwóch lawin. Nie żyje jedna osoba
Tragiczny dzień w polskich Tatrach. W sobotę w rejonie Doliny Kondratowej i Szpiglasowej Przełęczy zeszły dwie lawiny śnieżne, w wyniku czego śmierć poniosła jedna osoba. Ratownicy Tatrzańskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego prowadzą akcję ratunkową. Pod śniegiem wciąż mogą być poszkodowani.
Tragedia w Tatrach. Nie żyje młody mężczyzna
Zima w Tatrach zagościła na dobre, a wraz z nią znacznie wzrosło zagrożenie lawinowe. Tylko dziś po polskiej stronie gór zeszły dwie potężne lawiny - jedna z Przełęczy pod Kopą Kondracką w stronę Doliny Kondratowej , druga natomiast ze Szpiglasowej Przełęczy w kierunku Doliny Pięciu Stawów .
Niestety, w trakcie zajścia na miejscu byli turyści, którzy zostali przysypani gęstymi masami spełzającego po stokach śniegu. Jeden z nich został dość szybko odnaleziony przez ratowników TOPR i w ciężkim stanie trafił do szpitala w Zakopanem, gdzie wkrótce, mimo reanimacji, zmarł .
Akcja w rejonie Szpiglasowej Przełęczy trwa cały czas. - Teren jest przeczesywany. Tam prawdopodobnie jakieś osoby znajdują się pod śniegiem - przekazał nieoficjalnie dziennikarz TVN24.
TOPR alarmuje o zagrożeniu lawinowym
Pracy ratownikom TOPR z pewnością nie ułatwiają aktualne warunki atmosferyczne. W Tatrach panuje gęsta mgła, która uniemożliwia użycie podczas akcji śmigłowca LPR.
Obecnie na całym obszarze od wysokości 1900 m n.p.m. obowiązuje drugi stopień zagrożenia lawinowego . W nocy spadło bardzo dużo śniegu, który mimowolnie przesuwany jest przez silny wiatr.
Artykuły polecane przez Goniec.pl:
-
Warszawa: Kilka miesięcy po pogrzebie do jej drzwi zapukał nieboszczyk. Zbladła i zaniemówiła
-
Prawda o relacjach Jarosława Kaczyńskiego z kobietami wyszła na jaw
-
Przełom ws. Iwony Wieczorek. Policja publikuje wizerunek mężczyzny
Źródło: TVN24, PAP