TVP o występie Tamary Gonzalez Perei w "Sprawie dla reportera": eksperckie, interesujące dopełnienie

Tamara Gonzalez Perea w "Sprawie dla reportera"

Jeden z ostatnich odcinków "Sprawy dla reportera" wywołał niemałe poruszenie w mediach i wśród internautów, a wszystko przez wystąpienie Tamary Gonzalez Perei. Była szafiarka i prowadząca "Pytanie na śniadanie" pojawiła się w programie Elżbiety Jaworowicz jako ekspertka leczenia dźwiękiem . Macademian Girl miała pomóc bohaterce odcinka, która zmagała się ze skutkami udaru mózgu. Szczegóły tego występu przeczytasz tu:

TVP o występie Tamary Gonzalez Perei w "Sprawie dla reportera"

Pojawienie się byłej szafiarki w "Sprawie dla reportera" rozpętało burzę w mediach i w sieci. Internauci są jak zwykle niezawodni i gra na bębnie w wykonaniu Tamary Gonzalez Perei doczekała się wielu memów i przeróbek wideo. Co więcej, po przeszukaniu jej sklepu internetowego, okazało się, że są tam przedmioty, za które trzeba zapłacić horrendalne pieniądze, a ich działanie jest naprawdę wątpliwe .

Wirtualne Media postanowiły dowiedzieć się, co TVP i Elżebieta Jaworowicz uważają o zaproszeniu Macademian Girl do "Sprawy dla reportera". O ile sama gospodyni programu nie udzieliła odpowiedzi, to stacja wyraziła swoje stanowisko.

" Goście zapraszani przez Zespół Redakcyjny do udziału w audycji mają albo bezpośredni związek z historiami przedstawianymi w reportażach, albo też stanowią eksperckie lub interesujące z innych względów, dopełnienie studyjnej, komentarzowej części programu ." Co więcej, serwis nieoficjalnie dowiedział się, że wystąpienie Tamary Gonzalez Perei w "Sprawie dla reportera" wywołało niemałe poruszenie i stacja nie zamierza więcej zapraszać swojej byłej gwiazdy. Macademian Girl może jednak pojawić się w już nagranych odcinkach.

Warto przypomnieć, że Tamara Gonzalez Perea na fali popularności swojego bloga dostała posadę prowadzącej "Pytania na śniadanie". W latach 2018-2020 razem z Robertem El Gendym tworzyła duet gospodarzy śniadaniówki. Po rozstaniu z Telewizją Polską ówczesna szafiarka poinformowała, że nowa umowa była dla niej bardzo niekorzystna, gdyż zawarty był w niej zapis o oddawaniu Telewizji Polskiej 20-30% swoich zarobków z innych mediów.

- Dla mnie jako influencerki jest to umowa niekorzystna- zaznaczyła Perea.

Artykuły polecane przez Goniec.pl:

• Marta Manowska pokazała za dużo? „Coś się rozpięło”, odważne zdjęcie obiega sieć

• Agata Rubik wstydzi się za Polaków? Opisała incydent, do jakiego doszło na pokładzie niemieckich linii lotniczych

• Gwiazdor TVN wbił szpilkę w Jacka Kurskiego. Rzucił mu nietypowe wyzwanie

Źródło: wirtualnemedia.pl/Goniec.pl