Tak wygląda córka Dariusza Gnatowniego, to istna kopia taty! Czym zajmuje się Julia?
Dariusz Gnatowski to aktor, który zdecydowanie zapadł widzom w pamięć, a wszystko dzięki postaci Arnolda Boczka, którą stworzył w “Świecie według Kiepskich”. Jego przedwczesna śmierć wstrząsnęła nie tylko fanami, ale także kolegami i koleżankami z branży, a przede wszystkim najbliższymi: żoną i córką. Wiadomo, jak wygląda dorosła już pociecha Dariusza Gnatowskiego, Julia.
Dariusz Gnatowski zmarł trzy lata temu
Dariusz Gnatowski przez lata wcielał się w postać Arnolda Boczka w “Świecie według Kiepskich”, gdzie był zdecydowanie nieodzowną częścią obsady. Rolę, którą stworzył, pokochały tysiące widzów, dlatego też niespodziewana śmierć aktora tak bardzo poruszyła fanów serialu oraz cały show-biznes.
20 października 2020 roku artysta nagle trafił do szpitala, gdzie jego stan określany był jako ciężki. Przyczyną hospitalizacji miało być zapalenie płuc, które następnie przerodziło się w niewydolność oddechową. Dodatkowo wykryto u aktora zakażenie wirusem COVID-19.
Anna Skowrońska, współproducentka “Świata według Kiepskich” zdradziła później, że Dariusz Gnatowski swoje złe samopoczucie tłumaczył zwykłym przeziębieniem, dlatego też, gdy udał się po pomoc, było już za późno na ratunek. Aktor zmarł 20 października 2020 roku. Został pochowany na Cmentarzu Podgórskim w Krakowie.
„Świat według Kiepskich”. Tak wyglądały ostatnie chwile Dariusza Gnatowskiego. "Bardzo trudna, żmudna akcja"Dariusz Gnatowski z dumą mówił o córce
Dariusz Gnatowski unikał skandali i rozgłosu, zdecydowanie bardziej preferował spokojne, rodzinne życie. Spokój ten znajdował u boku żony Anny i córki Julii, które zawsze były dla niego wsparciem. Dorosła już latorośl aktora, to było jego oczko w głowie. Był bardzo dumny z niej oraz z tego, że jest bardzo samodzielna.
Julia wyfrunęła już dawno temu z domu. Była wtedy w klasie maturalnej. Teraz mieszka w Krakowie. Jest studentką trzeciego roku studiów historyczno-kulturowych na Uniwersytecie Jagiellońskim. Na szczęście spotykamy się dość często. Czasami ona przyjeżdża, a czasami my ją odwiedzamy - powiedział Dariusz Gnatowski w 2017 roku w rozmowie z “Na żywo”.
Aktor nie ukrywał również, że dwie jego ukochane kobiety były dla niego niezwykłym wsparciem i pomocą w trudnych chwilach. To właśnie one dodawały mu sił i otuchy, gdy dopadały go trudne dni, kiedy musiał mierzyć się z problemami zdrowotnymi.
One wykonały naprawdę ciężką robotę. Stworzyły dobrą dla mnie atmosferę, wiedziały, jak ze mną postępować, jak reagować na moje zmienne nastroje. Nie pozwoliły mi wpaść w depresję - zdradził Dariusz Gnatowski w rozmowie z Aleksandrą Jarosz dla Onetu.
Tak córka pożegnała swojego ojca, Dariusza Gnatowskiego
Julia Gnatowska, choć znała kulisy pracy aktorskiej niemal od dziecka, nie zdecydowała się na ten krok, by pójść w ślady ojca i tak jak on, grać w filmach i serialach. Za to z Dariuszem Gnatowskim łączyło ją nie tylko silne uczucie na relacji ojciec-córka, ale również wspólne pasje, a mianowicie książki.
Śmierć sławnego ojca niezwykle poruszyła Julią, która zdecydowanie była dla niej trudnym przeżyciem. By oddać mu hołd i pożegnać się z nim, młoda kobieta zdecydowała się na zamieszczenie poruszającego wpisu, przepełnionego emocjami i przeszywającym smutkiem.
Dziękuję za słowa wsparcia i kondolencje od nas wszystkich. Tata niestety odszedł od nas wczoraj. Zmiażdżył go COVID. Proszę, uważajcie na siebie i swoich bliskich […] Dziękuję ekipie Szpitala im. Dietla i panom z karetki, niestety ja nie dojechałam na czas - napisała Julia Gnatowska.