Niepokojące wieści. Media: Rosjanie mieli uderzyć w dostawę broni dla Ukrainy
Agencje Interfax oraz Reuters poinformowały, że rosyjskie wojsko miało uderzyć w dostawy broni, które zostały przekazane zarówno przez USA, jak i Unię Europejską. Sprzęt miał być składowany na terenie obwodu żytomierskiego. Do ataku miały posłużyć nowoczesne pociski Kalibr.
Informacje na temat ataku sił Putina jako pierwsza przekazała rosyjska agencja Interfax, powołując się na słowa rzecznika MON Rosji. Jakiś czas później podobny przekaz udostępniła słynna agencja Reuters.
Warto podkreślić, informacje nie zostały oficjalne potwierdzone przez ukraińską administrację.
Według rosyjskich przekazów broń została zniszczona za pomocą pocisków Kalibr, które wystrzelono z morza w stronę obwodu żytomierskiego. To właśnie tam Ukraińcy odbierali dostawę broni. Ładunek miał pochodzić z USA i Unii Europejskiej. Warto zaznaczyć, że w ostatnim czasie Rosjanie wielokrotnie grozili, że dostawy broni dla Ukrainy z Zachodu będą takim samym celem ostrzałów jak pozycje Ukraińców.
Rosjanie mają poważny problem. Tracą najlepsze jednostki
Światowi eksperci informują, że konflikt na terenie Ukrainy w wydatny sposób odbija się na zdolności bojowej Ukraińców.
- Konflikt na Ukrainie mocno odbija się na niektórych najbardziej zdolnych jednostkach i najbardziej zaawansowanych zdolnościach Rosji - przekazała administracja premiera Wielkiej Brytanii, Borisa Johnsona.
- Odbudowa sił zbrojnych Rosji po tym konflikcie zajmie Rosji sporo czasu i kosztów - można przeczytać w "Wall Street Journal".
Ukraińcy wciąż dzielnie walczą i zapewniają, że ich celem jest odbicie wszystkich okupowanych terytoriów, łącznie z Krymem, który Rosja zaanektowała 8 lat temu. Jedną z bardziej udanych akcji w ostatnim czasie okazał się być atak ukraińskiej artylerii na stanowisko dowodzenia 810. Samodzielnej Brygady Piechoty Morskiej Floty Czarnomorskiej w obwodzie donieckim.
Sama Wyspa Węży jest obecnie kontrolowana przez wojska rosyjskie, jednak ukraińska strona próbuje ją odzyskać. Walka o strategiczny punkt na Morzu Czarnym okupiona została przez Rosjan znacznymi stratami. Ogólnie, od początku wojny Rosja miała stracić już ok. 28,7 tys. żołnierzy, w tym 200 tylko w ciągu ostatniej doby.
Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:
-
Trąba powietrzna, zerwane dachy i połamane drzewa w Niemczech. Front burzowy zmierza teraz do Polski
-
Putin wierzy w swoją własną propagandę. FSB karmi dyktatora kłamstwami, które ten chce usłyszeć
-
Tragiczny finał rodzinnego spaceru. Wysoka fala porwała rodziców oraz córkę, wszyscy zginęli
Źródło: Reuters / Goniec.pl