"Sprawa dla reportera" w ogniu krytyki. Rada Etyki TVP ma poważne zastrzeżenia
Komisja Etyki TVP stwierdziła naruszenie zasad etyki dziennikarskiej w "Sprawie dla reportera" po tym, jak do instytucji wpłynęły skargi dotyczące wypowiedzi jednej ze specjalistek w grudniowym odcinku programu. Epizod wzbudził kontrowersje już po samej emisji, a ostatecznie przyjrzała mu się sama stacja.
"Sprawa dla reportera" obecna jest na antenie TVP od 1983 r. Gospodyni programu, Elżbieta Jaworowicz przedstawia w niej problemy i niesprawiedliwości społeczne, z jakimi zmagają się zwykli Polacy.
Kontrowersyjny odcinek "Sprawy dla reportera"
Kwestie poruszane w programie niemal zawsze budzą ogromne emocje, jednak w odcinku wyemitowanym 9 grudnia ubiegłego roku doszło do wyjątkowo zadziwiających scen. Jego bohaterami byli rodzice 9-letniego Eryka , zmagającego się z chorobą serca. Wadę wykryto u chłopca jeszcze w okresie ciąży matki.
Para opowiadała w studiu o tym, jak bezradna jest wobec sytuacji, w jakiej się znalazła. Później widzowie wysłuchać mogli komentarzy specjalistów obecnych w studio, wśród których znalazła się mecenas Maria Wentlandt-Walkiewicz .
Prawniczka skrytykowała matkę Eryka, twierdząc, że w czasie ciąży powinna zastanowić się nad tym, "jaki mu ewentualnie gotuje los". Odebrano to jako sugestię, że kobieta powinna poddać się aborcji .
Rada Etyki TVP stwierdza naruszenie
- J a nie mogę patrzeć na Eryka, bo on cierpi. I temu dziecku bezapelacyjnie trzeba pomóc. Co do tego nie mam żadnych zastrzeżeń. Ale matka, która kocha dziecko, to musi się zastanowić, jaki mu ewentualnie gotuje los. I wie pani co, zastanawiam się, czy jako matka wtedy nie podjęłabym innej decyzji - mówiła w "Sprawie dla reportera" Maria Wentlandt-Walkiewicz
Do Rady Etyki TVP wpłynęły dwie skargi dotyczące odcinka z 9 grudnia 2021 r. Obie dotyczyć miały słów mecenas, wypowiedzianych w programie. Instytucja zbadała program i pozytywnie oceniła zasadność zarzutów.
Zdaniem Rady Etyki TVP, redakcja "Sprawy dla reportera" naruszyła zasady etyki dziennikarskiej z powodu wyemitowania w programie komentarza specjalistki, sugerującego matce Eryka aborcję. Działanie oceniono jako złamanie standardów Telewizji Polskiej i wykazanie się brakiem szacunku i empatii wobec osoby z niepełnosprawnością , zwłaszcza że chłopiec, którego dotyczył program, był obecny w studiu.
Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:
-
Polsat SuperHit Festiwal 2022. Beata Kozidrak skrytykowana po występie. Fani nie mieli litości
-
Michał Tracz - kim jest dziennikarz „Faktów”, który poślubił swojego partnera?
-
Cichopek promienieje na zdjęciach z Kurzajewskim. Fani zachwyceni: "Pięknie razem wyglądacie"
Źródło: pomponik.pl