Sparodiowali Jarusia z "Chłopaków do wzięcia". W komentarzach burza
Jaruś jest niekwestionowaną gwiazdą programu “Chłopaki do wzięcia” i swoją popularność rozszerza też w internecie. Sława ma duże zalety i niestety spore wady, do których zaliczyć można chociażby wystawianie się na krytykę ze strony odbiorców. Charakterystyczną mimikę i styl mówienia Jarusia postanowiła niegdyś wykorzystać grupa kabaretowa. Skecz nie każdemu przypadł do gustu.
Jaruś z "Chłopaków do wzięcia" znalazł miłość
Jaruś, właściwie Jarek Mergner, jest tym uczestnikiem teleshow Polsatu, któremu udało się osiągnąć zamierzony cel i znaleźć długo wyczekiwaną miłość. Co prawda, Gosia i Jaruś przeżywali niedawno dosyć duży kryzys w związku, ale zdołali go przezwyciężyć.
Choć serial dokumentalny “Chłopaki do wzięcia” miał jedynie pokazywać życie mężczyzn w małych wsiach, szybko przeistoczył się w swoiste telewizyjne uniwersum, czyniąc jego bohaterów gwiazdami, których losy śledziły miliony Polaków. Niestety twórcy memów i grupy kabaretowe nie zmarnowały okazji, by tę popularność wykorzystać.
Dorota Wellman przez lata tego nie wyjawiała. Nikt by się nie domyślił Tak dziś wygląda grób Marzeny Kipiel-Sztuki. Widok chwyta za serceJaruś z "Chłopaków do wzięcia" zagrany w kabaretowym skeczu
W 2019 roku podczas Świętokrzyskiej Gali Kabaretowej formacja K2 zaprezentowała skecz pt. “Chłopaki do wzięcia”. W przedstawieniu odwzorowano m.in. Jarusia i jego charakterystyczne wtrącanie “tego” w każde zdanie. Parodia zyskała miano bardzo udanej, bo wymieszanie tych atrybutów z prostymi żartami sprawiło świetną rozrywkę.
Dzień dobry, tego. Ja mam na imię Jaruś, tego, dzień dobry. Przyjechałem zza Gdańska, tego – zaczęli.
Kabaret to forma znana nie od dziś. Aktorzy tworzą go, wykorzystując zręcznie zmieszany żart sytuacyjny i słowny, by na końcu otrzymać jak najbardziej trafną parodię. Jak najbardziej trafną dla ogółu, bo chodzi o to, byśmy ją w większości zrozumieli.
Internauci o parodii Jarusia. "Żałosne"
Nie każdy jednak był zadowolony. W obliczu wzrostu zainteresowania Jarusiem i jego życiem, algorytmy mediów społecznościowych, podsunęły użytkownikom nagranie sprzed kilku lat i w komentarzach czytamy, że parodiowanie w ten sposób jest nieetyczne czy nawet “żałosne”.
Kabaret kabaretem, ale jednego jestem pewien, a jestem z miasta, że ludzie na wsi mają tysiąckroć więcej klasy niż ludzie z miasta, dlatego ten kabaret śmieje się z Polaków i tak to wygląda. I nie żyją na kredytach – napisał jeden z internautów.