Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Rozrywka > Dorota Wellman przez lata tego nie wyjawiała. Nikt by się nie domyślił
Patryk Idziak
Patryk Idziak 14.07.2024 13:06

Dorota Wellman przez lata tego nie wyjawiała. Nikt by się nie domyślił

Dorota Wellman
fot. KAPiF

Dorota Wellman to doświadczona dziennikarka i uwielbiana przez widzów prowadząca “Dzień dobry TVN” w parze z Marcinem Prokopem. Nie tak dawno zdecydowała się opowiedzieć o swojej przewlekłej chorobie, teraz dorzuciła do tego wyznanie na temat swojej przeszłości w temacie kariery. Dzisiaj trudno w to uwierzyć.

Dorota Wellman ulubienicą widzów telewizji

Dorota Wellman jest znana z prowadzenia programów telewizyjnych, m.in “Dzień dobry TVN” w uwielbianym duecie z Marcinem Prokopem. Widzowie doceniają ich obecność na ekranie ze względu na wyczuwalne dobre relacje między dziennikarzami, którzy zresztą sami twierdzą, że są przyjaciółmi.

Zanim jednak Dorota Wellman znalazła się tu, gdzie teraz jest, musiała przejść długą drogę pełną rozmaitych doświadczeń. Swoją karierę zaczynała w radiu, co jeszcze bardziej zaskakuje w obliczu jej wyznania.

Bandziorek z "Chłopaków do wzięcia" odnalazł miłość. Tak teraz wygląda Tak dziś wygląda grób Marzeny Kipiel-Sztuki. Widok chwyta za serce

Dorota Wellman o swojej chorobie. "Mam jeden podstawowy problem"

Problemy zdrowotne mogą okazać się prawdziwą zmorą, zwłaszcza gdy utrudniają wykonywanie najprostszych czynności. Dorota Wellman w wywiadzie dla Wirtualnej Polski przyznała, że sama się z taką mierzy. 

Dziennikarka miewa napady migreny, choroby przewlekłej, która cały czas jest bagatelizowana przez wielu ludzi. W czasie bólów migrenowych dochodzi nierzadko do chwilowej utraty widzenia, zaburzenia mowy czy omdleń.

Nikomu nie życzę takiej choroby przewlekłej. Odcina z życia, tracę wzrok, nie mogę mówić, bo mam ściskoszczęk. Mam tak potworny ból, że trafiam do szpitala. Muszę być poddana różnym zabiegom, które pozwalają mi się z tego bólu wyzwolić.

Warto nadmienić przy tym, że choć leki na migrenę istnieją – do znieczulenia stosuje się chociażby ibuprofen – to choroba nie jest całkowicie wyleczalna. Może nawracać, co często robi, i w dalszym ciągu sprawiać problemy. Ostatnio dziennikarka zdradziła kolejne ciekawe szczegóły ze swojego życia.

Dorota Wellman miała wadę wymowy

Dorota Wellman była gościem podcastu Agnieszki Woźniak-Starak i Gabi Drzewieckiej, w którym opowiedziała o zawodzie dziennikarza, trudach i obowiązkach. Zdobyła się przy tym na wyznanie, że w przeszłości, trenując do pracy w mediach, wykryto u niej wadę wymowy. Dzisiaj jest wdzięczna, że ktoś się nią zaopiekował i pomógł to naprawić.

Ja miałam lekką wadę wymowy, te szypiaszcze bardzo mocno było u mnie słychać. Z Joanną Luboń, która prowadziła zajęcia w telewizji publicznej - bo my z Agnieszką byłyśmy w tzw. akademii telewizyjnej - wychwycono to i można było nad tym popracować. Kto teraz pracuje z dziennikarzami, którzy pracują w różnych pasmach, nie tylko porannych? Nikt. A ja uważam, że to jest przez wiele lat ciężka praca, żeby się dokształcać, żeby dobrze mówić, żeby mówić ładną polszczyzną, żeby dobrze się prezentować i wiedzieć, jak się robi telewizję – powiedziała Dorota Wellman.

Powiązane
Krzysztof Jackowski
Quiz. Czy masz zadatki na jasnowidza? Sprawdź, czy dorównasz Jackowskiemu