Śmierć dwóch księży z Sosnowca. Prokuratura właśnie podjęła ważną decyzję

Prokuratura bada sprawę śmierci dwóch kapłanów

7 marca niedaleko domu katolickiego w Sosnowcu znaleziono zwłoki dwóch kapłanów. 26-letni diakon Mateusz B. został odnaleziony martwy, a wstępne oględziny jego ciała wskazywały na to, że został on zaatakowany za pomocą broni kłutej. Nieco dalej znaleziono 40-letniego Roberta Sz., który zgodnie ze wstępnymi ustaleniami miał wskoczyć pod pociąg.

Wiele wskazuje na morderstwo i samobójstwo

Najszerzej komentowaną hipotezą jest ta, która zakłada zabójstwo 26-letniego diakona przez 40-letniego wikariusza. Wedle niej Robert Sz. miał pokłócić się z młodszym kapłanem, przez co zaatakował go nożem, a następnie popełnić samobójstwo. Prokuratura jak do tej pory przeprowadziła sekcję zwłok.

Mechanizm śmierci Mateusza B. zdaje się potwierdzać tezę o tym, że został zabity przez osobę trzecią. Ofiara zginęła poprzez utratę krwi wynikłą z ran ciętych odniesionych na szyi i w okolicy klatki piersiowej. Robert Sz. zginął w wyniku obrażeń odniesionych w związku z potrąceniem przez pociąg. Śledczy nie komentują jednak, czy udało się całkowicie potwierdzić ten scenariusz.

Prokuratura podjęła decyzję o wydaniu zwłok

Prokuratura podjęła decyzję o wydaniu zwłok do jednego z kapłanów. Ciało 26-letniego diakona Mateusza B. przestało być obiektem czynności procesowych, w najbliższym czasie zaplanowano pogrzeb tragicznie zmarłego mężczyzny. Uroczyste nabożeństwo pogrzebowe odbędzie się we wtorek 14 marca o godzinie 13:00 w kościele pod wezwaniem Matki Boskiej Niepokalanego Poczęcia w Wolbromiu. Mszy ma przewodniczyć biskup diecezji sosnowieckiej Grzegorz Kaszak.

Śledź najnowsze newsy na Twitterze Gońca: https://twitter.com/GoniecPL

źródło: natemat.pl