Słynna aktorka jest nieuleczalnie chora. Ujawniła porażające szczegóły
Christina Applegate choruje na stwardnienie rozsiane. Aktorka w jednym z odcinków swojego podcastu opowiedziała, jak wygląda jej codzienność, kiedy każda prosta czynność sprawia wiele trudności. Wyjawiła, że zrobiła listę marzeń, które chciałaby spełnić zanim odejdzie.
Christina Applegate z własną gwiazdą na hollywoodzkiej alei gwiazd
Christina Applegate jest wielokrotnie nagradzaną aktorką, której największą popularność przyniosła rola Kelly Bundy w sitcomie “Świat według Bundych” . Ostatnie kilkanaście lat swojej kariery, myślę, że mogłaby zaliczyć do wyjątkowo udanych. Od 2019 roku jej nazwisko znów niosło się na fali popularności za sprawą wyprodukowanego przez Netflix serialu “Już nie żyjesz”. W 2022 roku odsłoniła swoją gwiazdę na alei gwiazd w Hollywood. Wcześniej przekazała jednak, że choruje na stwardnienie rozsiane.
Jestem teraz w takiej depresji, której chyba nie czułam od lat – wyznała w swoim podcaście, “MeSsy”.
Christina Applegate o swojej chorobie. "Nie podoba mi się życie"
Nieuleczalna choroba to zawsze osobista tragedia, tym bardziej jeśli znacznie utrudnia funkcjonowanie. Christina Applegate wprost mówi, że aktualnie nie odczuwa żadnej radości. Jest na najgłębszym dnie depresji i nawet nie podejrzewała, że człowiek może się tak czuć.
To prawdziwa, pie...na depresja. To mnie trochę przeraża, bo czuję się naprawdę fatalnie. Jestem uwięziona w ciemności, której nie czułam od lat. Trudno mi nawet określić od jak dawna, prawdopodobnie od ponad 20 lat. (…) Powiem szczerze, nie cieszę się z życia. Po prostu nie. Nie cieszę się już z niczego – wyjawia Christina Applegate.
Aktorka wspomniała jeden z ataków, który mocno ją wystraszył. Ból nóg był nie do zniesienia. W końcu przestała starać się wychodzić z łóżka i, jak sama dodaje, ciągle myśli o tym, by się poddać i nic nie robić.
Zaczęłam odczuwać potwornie silny ból w nogach. Nie byłam w stanie pójść do łazienki bez lęku, że za chwilę upadnę. (…) Nie wiedziałam, co się dzieje, nie mogłam sprawić, by przestały boleć. (…) Mam ochotę się poddać. Myślę sobie: “No cóż, to jest to”.
Christina Applegate czuje się trochę lepiej. Stworzyła listę życzeń
Menadżer aktorki przesłał do redakcji "People" oświadczenie , że opisywane problemy u Christiny Applegate wystąpiły kilka miesięcy wcześniej i aktualnie jest już nieco lepiej. Ostatnio na swoim profilu w mediach społecznościowych Christina Applegate opublikowała “listę rzeczy do odhaczenia" przed śmiercią.
Są rzeczy, które chcę zrobić w dniach, które mi pozostały w życiu. Chcę pracować z Shirley MacLaine i pić shoty z Cher! I tak, mam jeszcze sporo dni. Po prostu mówię.