"Sanatorium miłości". Tadeusz uderza w Gosię po finale programu
Choć Janina i Tadeusz z szóstej edycji “Sanatorium miłości” początkowo wyglądali, że mają się ku sobie i przed kamerami snuli plany na przyszłość, ostatecznie rozstali się, jednak mieli pozostać w dobrych kontaktach. Kuracjusz w jednym z wywiadów nazwał kobietę “materialistką”, co wyraźnie rozjuszyło ją. Przy okazji rykoszetem dostało się także jednej z uczestniczek, Małgorzacie.
Janina i Tadeusz z "Sanatorium miłości" planowali wspólną przyszłość
Janina i Tadeusz byli uczestnikami szóstej edycji “Sanatorium miłości” . Pojawili się w programie z nadzieją na przeżycie niesamowitej przygody i szybko okazało się, że udział w show może przynieść im coś więcej, a mianowicie miłość. Kuracjusze dość szybko zaczęli spędzać wspólnie czas, nie szczędząc sobie jednocześnie czułości oraz snując plany na przyszłość.
Krynica nas złączyła, to będzie nasze miasto. Pamiętasz ten plac, gdzie się poznaliśmy? To była pierwsza taka randka, podczas której trzymałam cię za rękę. Chciałabym, żeby tutaj w Krynicy odbyła się nasza przysięga. Marzy mi się też, aby iskrzyła się u mnie obrączka - mówiła przed kamerami kobieta.
Również Tadeusz wiązał z Janiną poważne plany. Opowiadał o nadziejach dotyczących ich relacji, cieszył się, że będzie mógł spędzać z nią czas, a kuracjuszka będzie towarzyszyć mu w spacerach, na które będą zabierać czworonogi należące do mężczyzny.
Konflikt pomiędzy Janiną a Tadeuszem z "Sanatorium miłości"
Choć początkowo wydawało się, że relacja nawiązana pomiędzy Janiną a Tadeuszem jest rokująca na przyszłość, okazało się, że kuracjusze nie są razem . Nowiny te przekazała kobieta w rozmowie z portalem shownews.pl. Przy okazji wspomniała, że cały czas mają ze sobą kontakt.
Tadeusz w rozmowie z “Plejadą” zdradził, że zaniepokoił się, gdy kuracjuszka wypytywała go o wysokość emerytury oraz wartość jego nieruchomości . Wyjawił, że poczuł obawę, nie wiedząc, czy Janina jest zainteresowana nim, czy też jego finansami.
Nabrałem wątpliwości, gdy zaczęła pytać o wysokość mojej emerytury, mój dom i jego wartość. Podczas krótkich wywiadów powiedziałem wprost, że mam wahania względem niej, bo nie wiem, czy jest zainteresowana moją osobą, czy może moją emeryturą - mówił mężczyzna.
Słowa Tadeusza wyraźnie zirytowały Janinę, która postanowiła, że nie będzie mu dłużna i odpowie na jego zarzuty . W rozmowie z serwisem shownews.pl wyjaśniła, że jest wyraźnie zaskoczona jego reakcją, nie ukrywała również, że jest zawiedziona postawą kuracjusza.
Jesteśmy w stałym kontakcie. Po finale programu zadzwoniłam do niego i powiedziałam mu, że jestem bombardowana pytaniami o naszą relację i proponuję mu, że będę nazywać ją tylko przyjaźnią - z naciskiem na “tylko”. Bo tak czułam. Odpowiedział mi, że musimy to przedyskutować, jak przyjedzie do Warszawy i tak mnie z tym zostawił. Dzień później powiedział mi, że przyjaźń to dobre słowo, a potem ukazał się ten żenujący wywiad, w którym nazywa mnie materialistką... Czy tak zachowuje się mężczyzna z klasą? - powiedziała Janina.
ZOBACZ TAKŻE: Małgorzata Rozenek nie ochrzciła syna. Ujawniła, dlaczego
Konflikt Janiny i Tadeusza z "Sanatorium miłości". Rykoszetem dostała Małgorzata
W rozmowie z “Plejadą” Tadeusz wspomniał o konflikcie Małgorzaty i Andrzeja, którzy również pojawili się w szóstej edycji “Sanatorium miłości”. Mężczyzna nie szczędził koledze miłych słów, twierdząc, że jest on przyjacielski i optymistycznie nastawiony do życia, przez co nie rozumiał, dlaczego ten został odebrany jako postać negatywna.
Zupełnie inaczej wyraził się o Gosi. Kuracjusz zasugerował, że kobieta nadużyła w programie alkoholu, a drinki spożywać miała wspólnie z Janiną.
Nie chcę mówić przykrych rzeczy o Gosi, ale jeśli ktoś nadużywa alkoholu, to potem zapomina, co mówi. Uważam, że trochę przesadziła w stosunku do Andrzeja, który tak naprawdę nic jej nie zrobił […] Janinka też lubiła wypić drinka, ale Gosia na pewno więcej. Mieszkając razem, robiły sobie "humorek" - wyjaśnił Tadeusz.