Rząd zapowiadał darmowe testy w aptekach. Prawda zwala z nóg
Ogromny falstart rządu w kwestii testowania w aptece. Od czwartku Polki i Polacy mieli mieć możliwość łatwego przeprowadzenia badania w pobliskiej placówce. Adam Niedzielski poinformował jednak, że obecnie w programie działa... jedynie 64 aptek w całym kraju.
Na początku tygodnia w Dzienniku Ustaw pojawiły się rozporządzenia Adama Niedzielskiego . Jedną z ważnych zmian zapowiedzianych przez rząd była łatwość w przeprowadzaniu testów na koronawriusa .
Szumnie zapowiadana zmiana, która wraz ze skróceniem kwarantanny do siedmiu dni , była czołowym pomysłem rządu na walkę z pandemią okazała się niewypałem . Polacy mogą mieć problem w znalezieniu apteki w pobliżu, gdzie mogą udać się na test .
Testowanie w aptekach: wielki falstart rządu
Od czwartku w życie weszła nie tylko nauka zdalna dla klas V, VI, VII, VII oraz szkół ponadpodstawowych . Od 27 stycznia rząd zapraszał do wykonywanie testów na koronawirusa w aptekach .
Pozostała część artykułu pod materiałem wideo
Szumne zapowiedzi rządu jak na razie spełzły na niczym . Adam Niedzielski zamieścił specjalny wpis, gdzie przyznał, że mniej niż 100 aptek w całym kraju oferuje obecnie możliwość sprawdzenia, czy jest się zakażonym koronawirusem .
- Na starcie programu mamy 64 apteki, w których można wykonać test antygenowy - napisał w czwartek rano minister zdrowia na Twitterze.
Adam Niedzielski podkreślił jednak, że w kolejce stoją już następne apteki . Ich liczba ponownie nie jest imponująca i nadal nie wpłynie znacząco na zwiększenie możliwości testowania na koronawirusa, szczególnie w małych miastach.
- Kolejne 19 przesłało dokumenty zgłoszeniowe - zapowedział szef Ministerstwa Zdrowia. Na stronie pacjent.gov.pl sprawdzić można, gdzie znajduje się najbliższa apteka . Nowego rozwiązania nie odczują nawet mieszkańcy dużych miast.
Tylko 64 apteki w całym kraju oferują testowanie na koronawirusa
W czwartek MZ przekazało, że Polska po raz kolejny przekroczyła górną barierę notowanych dotychczas zakażeń . W ciągu ostatniej doby potwierdzono ponad 57 tys. nowych przypadków .
Tymczasem plan rządu, by jak najszybciej wychwytać osoby chore na COVID-19 i przełamywać łańcuch zakażeń spalił na panewce. Masowe testowanie w aptekach pozostanie na razie w sferze planów.
Według Głównego Urzędu Statystycznego w kraju jest około 12 tys. aptek , ale tylko 64 z nich zgłosiły się do rządu . Ich rozsianie po kraju jest ogromne. Dla przykładu mieszkańcy Warszawy mogą wykonać test w jedynie trzech aptekach na terenie całej stolicy.
Lepiej nie jest w Wielkopolsce. Według informacji dostępnych na rządowej stronie w Poznaniu test na koronawirusa przeprowadzić można tylko w dwóch aptekach . Sprawę skomentowała Naczelna Izba Lekarska. (NIL).
Aptek będzie więcej i będą bazować na doświadczeniu przeprowadzania szczepień
W rozmowie z "Dziennikiem Gazetą Prawną" Katarzyna Gancarz z NIL uspokaja, że falstart z 64 aptekami w programie testowania to jedynie zapowiedź. - Na pewno liczba aptek biorących udział w programie będzie systematycznie rosła - przekazała.
Powodem nie jest niechęć farmaceutów do propozycji rządu. - Przygotowanie aptek do świadczenia usługi testowania, zgodnie z wytycznymi i przy zachowaniu odpowiednich wymogów sanitarno-epidemiologicznych, wymaga czasu - dodała Katarzyna Gancarz.
Apteki już wcześniej zajmowały się szczepieniem Polek i Polaków i będą korzystać ze zdobytej wiedzy. - Mamy już bardzo pozytywne doświadczenia w związku z realizacją szczepień przeciw COVID-19 w aptekach - podkreśliła w rozmowie z "DGP".
Okazuje się, że nie wystarczy zamówić do apteki test, aby zaprosić obywateli do powszechnego testowania. Niezbędne jest przejście specjalnego kursu. - Szkolenia w tym zakresie trwają dopiero od soboty, a do wczoraj przeszkoliło się blisko 5000 osób. Dziś ta liczba będzie już na pewno większa - dodała Katarzyna Gancarz z NIL.
Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:
-
Andrzej Duda poparł plany rządu. Prezydent podpisał dwie ustawy, będzie taniej
-
Minister Mariusz Błaszczak zakażony koronawirusem. "Dopadł również mnie"
-
RMF FM: w parku w Białowieży znaleziono zwłoki 22-letniego żołnierza z raną postrzałową głowy
Jeżeli chcesz się podzielić informacjami z Twojego regionu, koniecznie napisz do nas na adres redakcja@goniec.pl
Źródło: goniec.pl, gazetaprawna.pl