"Rolnik szuka żony": Waldemar związał się z Dorotą? Te wieści zaskoczą niejednego widza
Przed nami wielki finał 10. edycji programu “Rolnik szuka żony”. Widzowie z zapartym tchem śledzą losy bohaterów, dopatrując się symboli i gestów, które miałyby zwiastować nowy związek. Tym razem uwaga skupiła się na Dorocie i Waldemarze. Czy po czasie oboje postanowili dać sobie jeszcze jedną szansę?
"Rolnik szuka żony 10" nie zwalnia tempa
Widzowie TVP są obecnie świadkami chylącej się ku końcowi edycji randkowego programu “Rolnik szuka żony”. Niezmiennie od lat format cieszy się ogromnym zainteresowaniem zarówno ze strony widzów, jak i bohaterów.
W tym sezonie widzowie poznali wiele ciekawych osobowości, a na ich oczach zawiązywały się znajomości, a nawet rodziła się miłość. Nie da się ukryć, że 10. sezon przepełniony jest niespodziewanymi zwrotami akcji i emocji. Niewątpliwie jedną z najbarwniejszych postaci jest rolnik Waldemar, o którym nie przestaje być głośno.
Waldemar zdecydował się rozwijać relację z Ewą
Trudno było ukryć, że Waldemarowi w oko wpadła Ewa. Fascynację jej osobą dało się zauważyć niemalże już od pierwszego spotkania, nic więc dziwnego, że m.in. ją zaprosił na swoje gospodarstwo. Uwagę widzów, jak i Waldka zwróciła również Dorota, która nie kryła łez, gdy Waldemar wybrał Ewę. Kobieta spakowała walizki, a tuż przed wyjazdem zostawiła Ewie i Waldkowi liścik pełen ciepłych słów.
Widzowie momentalnie polubili zaradną, pracowitą i ciepłą Dorotę. Zdaniem wielu z nich to właśnie ona pasuje do Waldemara. Rolnik zadecydował jednak inaczej, a ich kolejne spotkanie zostanie pokazane już podczas wielkiego finału 10. edycji.
Waldemar i Dorota są razem?
Tuż przed wielkim finałem mnożą się słuchy o losach rolników, rolniczek oraz ich kandydatów i kandydatek. W sieci pojawiła się już zapowiedź finału, a uwagę widzów przykuło bardzo czułe przywitanie Doroty i Waldemara. Uczestnicy nie szczędzili sobie pocałunków i sprawiali wrażenie, jakby ich relacje na nowo odżyły. Biorąc pod uwagę ostatnie zawirowania w relacji Waldemara i Ewy, widok ten zastanowił internautów.
To jednak nie wszystko, ponieważ zarówno Dorota jak i Waldemar postanowili zamieścić w sieci wymowne posty. Rolnik ma bowiem nadzieję, że program i montaż odda to, co faktycznie się wydarzyło. Podkreślił również, że ważne wydarzenia miały miejsce poza kamerami.
Ja już czekam z niecierpliwością, choć jak wcześniej wspominałem, nie wiem, czego mogę się po tym finale w TV spodziewać. Jedno jest pewne... Ja wiem doskonale, jak było w mojej historii i liczę na rzetelne i prawdziwe przedstawienie, co się naprawdę wydarzyło, gdy zgasły kamery - napisał Waldemar w mediach społecznościowych.
Z kolei Dorota wcześniej zdobyła się na wyznanie, dotyczące "trudnych dróg, które prowadzą często do pięknych miejsc". Czyżby Dorotę i Waldemara połączyło silne uczucie? Tego dowiemy się już w wielkim finale “Rolnik szuka żony 10”.
