"Rolnik szuka żony". Anna Bardowska wyjawiła ile kosztowała budowa jej domu. Podzieliła się też smutną refleksją
"Rolnik szuka żony" połączył wiele par, z czego jedną z najtrwalszych stworzyli Anna i Grzegorz Bardowscy. Byli uczestnicy show są w trakcie budowy domu i właśnie ogłosili, ile ich to do tej pory wyniosło. Kwota nie jest mała!
Czy przedstawiony na zdjęciach dom pary z "Rolnik szuka żony" jest warty takiej ceny? Fani są podzieleni, a do ich komentarzy ustosunkowała się sama Anna Bardowska.
"Rolnik szuka żony". Bardowscy budują dom
"Rolnik szuka żony" to jeden z najchętniej oglądanych przez Polaków programów typu reality show. Zgłaszają się do niego gospodynie i gospodarze, którzy do tej pory bezskutecznie prowadzili poszukiwania swojej drugiej połówki.
Wielu z nich udaje się odnaleźć miłość w programie, a uczucie niektórych z nich nie wygasa tuż po ostatnim klapsie nagrań. Przykładem jest jedna z najpopularniejszych par show - Anna i Grzegorz Bardowscy.
Zakochani pobrali się, a wkrótce na świat przyszły ich dzieci. Teraz mają przed sobą kolejne ambitne zadanie - są właśnie w trakcie budowy swojego domu! Budynek powstaje w Uniejowicach, a położony jest nieopodal rodzinnego domostwa Grzegorza.
Przedsięwzięcie gwiazd programu "Rolnik szuka żony" to nie lada wydatek. W jednym z ostatnich vlogów Anna Bardowska postanowiła uchylić rąbka tajemnicy i zdradzić ile do tej pory małżeństwo musiało wydać na swoje wymarzone gniazdko.
Dom jak zakład pogrzebowy?
- Myślę, że jesteśmy koło miliona, tak plus minus, jesteśmy koło tej kwoty - nie kryła Anna Bardowska - Powiedzmy koło miliona. Dużo rzeczy już mamy opłaconych, których jeszcze nie mamy fizycznie w domu, ale już ponieśliśmy koszty, że coś jest zamówione - dodała uczestniczka "Rolnik szuka żony".
To duża suma i jak uznała część internautów, niewarta domu, który Bardowscy pokazywali na swoich zdjęciach i nagraniach. Wielu z komentatorów uznało bowiem, że ciemna elewacja niszczy cały urok budowli.
Wymarzony dom gwiazd "Rolnik szuka żony" porównywano do domostw z horrorów, a nawet zakładów pogrzebowych. Niezrażona tymi opiniami Anna Bardowska przyznała, że nie rozumie komentarzy w tym tonie.
- Mnie też nie wszystko się podoba u innych, też bym mogła sobie usiąść i poobgadywać każdy dom, ale ja raczej do takich osób nie należę - podkreśliła.
Artykuły polecane przez Goniec.pl:
Michał Szpak wspomina pracę w TVP. Ujawnił, że padł ofiarą mobbingu
Skandaliczne zachowanie Magdy Gessler. „Pan jest agresorem. Ja też”
Źródło: goniec.pl
