Goniec.pl Rozrywka Rodzina królewska ukrywała to miesiącami. Wyszło na jaw, co działo się z księżną Kate przez zeszły rok
fot. Rex Features/East News

Rodzina królewska ukrywała to miesiącami. Wyszło na jaw, co działo się z księżną Kate przez zeszły rok

15 stycznia 2025

Księżna Kate, która przed niespełna rokiem ogłosiła, że wykryto u niej nowotwór, teraz przekazała radosne informacje i z nieukrywanym szczęściem pochwaliła się, że jest w remisji. Postanowiła również opowiedzieć o swojej walce z chorobą i leczeniu, któremu się poddała.

Księżna Kate zakończyła leczenie

Wiosną 2024 roku, po znacznie przedłużającej się nieobecności, księżna Kate wydała oficjalne oświadczenie, w którym wyjawiła, że zdiagnozowano u niej nowotwór . Żona księcia Williama nie ukrywała, że była zdruzgotana usłyszaną diagnozą, lecz powzięła wszelkie działania, by pokonać chorobę. Podjęła się wówczas leczenia, które kilka miesięcy później zakończyła.

Wówczas księżna Kate ponownie zamieściła w sieci specjalne nagranie i z nieukrywaną radością przekazała, że nastąpił wyczekany przez nią oraz jej najbliższych czas, gdy mogła zakończyć chemioterapię . Radość z tego powodu była nie do opisania.

Wraz z końcem lata, nie mogę wyrazić, jaka to ulga, że wreszcie zakończyłam leczenie chemioterapią […] Robię, co mogę, aby pozostać wolną od raka, teraz skupiam się na tym. Mimo że skończyłam chemioterapię, moja droga do wyleczenia i pełnego powrotu do zdrowia jest długa i muszę nadal przyjmować każdy dzień taki, jak nadejdzie - powiedziała na zamieszczonym nagraniu.

"Awantura o kasę" Krzysztofa Ibisza. Tyle może "kosić" za udział w programie, konto w banku spuchnie
Mało kto wie, że Wojciech Mann ma żonę młodszą o ponad 20 lat. To już jego trzecia

Księżna Kate przekazała radosne wieści

Teraz przyszła kolej na następne radosne wieści, płynące prosto z Pałacu. Księżna Kate, korzystając z oficjalnego profilu na Instagramie, wyjawiła, że wprowadzone leczenie przyniosło oczekiwane skutki i dzięki niemu weszła w stan remisji. Żona księcia Williama nie kryła swojego szczęścia z tego powodu.

ZOBACZ TAKŻE : Mega wpadka w "Pytaniu na śniadanie". Kto mógł do tego dopuścić?

To ulga, że jestem teraz w remisji, a ja nadal koncentruję się na powrocie do zdrowia. Każdy, kto doświadczył diagnozy raka, będzie wiedział, że przystosowanie się do nowej normy wymaga czasu - napisała księżna Kate.

Żona księcia Williama, informując fanów brytyjskiej rodziny królewskiej o swoim stanie zdrowia, który uległ znacznej poprawie, postanowiła opowiedzieć również o ostatnich miesiącach, które zdecydowanie nie były dla niej łatwe. Przy okazji podziękowała personelowi, który z zaangażowaniem o nią dbał.

Chciałam skorzystać z okazji, aby podziękować The Royal Marsden za tak wspaniałą opiekę, jaką otrzymałam w ciągu ostatniego roku. Moje szczere podziękowania kieruję do wszystkich, którzy cicho towarzyszyli Williamowi i mnie, gdy pokonywaliśmy wszystkie trudności. Nie mogliśmy prosić o więcej. Opieka i porady, które otrzymaliśmy przez cały ten okres, gdy byłam pacjentką, były wyjątkowe. W mojej nowej roli patronki The Royal Marsden mam nadzieję, że wspierając przełomowe badania, będziemy w stanie uratować wiele więcej żyć i zmienić doświadczenia wszystkich dotkniętych rakiem - napisała na Instagramie.

Jak przebiegało leczenie księżnej Kate?

Księżna Kate , która niedawno zakończyła leczenie, wybrała się niedawno do szpitala Royal Marsden w Chelsea, gdzie w czasie choroby z zaangażowaniem zajmowali się nią specjaliści. Podczas tej wizyty, jak twierdzi “Hello Magazine”, żona księcia Williama opowiedziała o leczeniu, któremu się poddała . Z tej relacji wynika, że korzystała wówczas z portu , czyli mechanizmie pomagającemu podawanie leków. Jest to urządzenie umieszczane pod skórą, które sprawia, że pacjenci przed podaniem kolejnej chemii, nie muszą być ponownie nakłuwani.

Według “Hello Magazine” księżna Kate miał tak bardzo przyzwyczaić się do portu, który znajdował się pod jej skórą, że w chwili, gdy usłyszała, że może już go usunąć, zawahała się na moment. Ostatecznie jednak pozbyła się go, co mogło stać się symbolem walki z chorobą.

Trudno powstrzymać łzy, po tym co powiedział Michel Moran. Chodzi o Tomka Jakubiaka
Kaczorowska publicznie wyżaliła się Magdzie Gessler. Trwa telenowela o jej rozstaniu
Obserwuj nas w
autor
Elżbieta Włodarska

Redaktorka portalu Goniec.pl. Interesuję się światem rozrywki i polskiego filmu. Hobbystycznie tworzę makijaże. W wolnym czasie lubię relaksować się podczas pracy w ogrodzie.

 

Chcesz się ze mną skontaktować? Napisz adresowaną do mnie wiadomość na mail: redakcja@goniec.pl
non-fiction wiadomości finanse technologia zdrowie rozrywka sport