"Rodacy Kamraci" pielgrzymowali na Jasną Górę. Pięć osób zatrzymano
Sympatycy grupy "Rodacy Kamraci" zorganizowali w niedzielę 12 grudnia pielgrzymkę na Jasną Górę, mimo iż sprzeciwiali się temu ojcowie paulini. Wejście na Jasną Górę nie wszystkim się jednak udało, gdyż do akcji wkroczyła policja, która aresztowała pięć osób.
W niedzielę 12 grudnia na Jasną Górę przybyła nieoficjalna pielgrzymka "Rodaków Kamratów", będąca inicjatywą sympatyków prawicowej grupy. Idea zgromadzenia zrodziła się po tym, jak dwaj liderzy organizacji zostali zatrzymani w związku ze skandalicznym antysemickim marszem z 11 listopada w Kaliszu, gdzie skandowano hasło "Śmierć Żydom".
Budzące skrajne emocje niedzielne wydarzenie także nie obyło się bez skandalu. Urzędujący na Jasnej Górze Paulini odcięli się od inicjatywy, ale na tym nie koniec. Okazało się, że potrzebna była także interwencja służb, które zatrzymały niektórych uczestników pielgrzymki.
Pięć osób zatrzymanych na Jasnej Górze
Wczorajsze zgromadzenie nie było wydarzeniem, które należałoby bagatelizować. Do Częstochowy przyjechało ponad stu zwolenników "Rodaków Kamratów", a pielgrzymkę promował filmik zamieszczony na oficjalnej stronie grupy.
Pozostała część artykułu pod materiałem wideo
Uczestnicy imprezy zgromadzili się tłumnie około godziny 12 i podjęli próbę dostania się na mszę świętą. Niestety, część z nich nie miała na sobie ochronnych maseczek i została wyproszona przez zakonników. Potrzebna była także interwencja służb.
Trzy godziny później grupa chciała wziąć udział w nabożeństwie w Kaplicy Cudownego Obrazu. Tam jednak została zatrzymana przez policję, która aresztowała kilka osób i zarekwirowała część flag, przedstawiających neopogańskie symbole, takie jak swarzyce i swargi.
- Zatrzymanych zostało 5 osób w związku z podejrzeniem popełnienia przestępstwa przeciwko porządkowi publicznemu - przekazała w rozmowie z mediami Sabina Chyra-Giereś, oficer prasowa Komendy Miejskiej Policji w Częstochowie.
Materiały ze śledztwa zostały przekazane do częstochowskiej prokuratury. Uczestnikom pielgrzymki może zostać postawiony zarzut propagowania faszyzmu lub innego ustroju totalitarnego.
Paulini nie pochwalają pielgrzymki "Rodaków Kamratów"
Zaniepokojeni zapowiedziami "Rodaków Kamratów" Paulini od początku podkreślali, że nie mają nic wspólnego z inicjatywą. Wydali nawet specjalny komunikat, w którym sprzeciwili się wykorzystywaniu sanktuarium do celów politycznych lub własnych interesów.
- Nawoływanie do zachowań antysemickich uznajemy za publiczny grzech ciężki - informował przedstawicieli mediów ojciec Michał Legan, rzecznik prasowy Jasnej Góry.
Dużym echem odbiła się także forma zachęcenia do udziału w pielgrzymce. Wojciech O. oraz Marcin O., uczestnicy wydarzeń w Kaliszu, opublikowali klip przedstawiający wizerunek matki w zakrwawionym ubraniu, trzymającej nad dzieckiem tarczę, w którą wbite są strzykawki ze szczepionkami i strzała z tęczową wstęgą. Przypomnijmy, że wśród sympatyków "Rodaków Kamratów", poza osobami o skrajnie antysemickich poglądach, są także przeciwnicy budowy sieci 5G w Polsce, szczepień i obowiązku noszenia maseczek w przestrzeniach zamkniętych. Wielu z nich w ogóle neguje istnienie pandemii koronawirusa.
Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:
-
Ranking kredytów gotówkowych online – jak wybrać najlepszą ofertę?
-
Jacek Kurski nie wyemituje serialu z Maciejem Stuhrem. Publiczne pieniądze wyrzucone w błoto
-
Irena Santor przekazała smutną wiadomość. Fani już jej nie zobaczą?
li chcesz się podzielić informacjami ze swojego regionu, koniecznie napisz do nas na adres redakcja@goniec. pl
źródło: Dziennik Zachodni, Gazeta Wyborcza