Robert Makłowicz zaskoczył najwierniejszych fanów. Spełni się w nowej roli
Robert Makłowicz w nowej, niecodziennej roli. Mieszkańcy Krakowa już niedługo będą mogli usłyszeć jego głos w… komunikacji miejskiej. Jeden z najsłynniejszych polskich kucharzy przystał na pomysł krakowskiego ZTP. Poznaliśmy już próbkę tego, jak będą brzmieć autobusy, gdzie do pasażerów mówi sam Robert Makłowicz.
Nowa rola Roberta Makłowicza
Niespodziewane doniesienia z Krakowa. Robert Makłowicz podjął się zupełnie nowej roli. Jest ona daleka od sfery kulinarnej działalności uwielbianego przez Polaków kucharza.
ZOABCZ TAKŻE: Niepokojące wieści o zdrowiu Jerzego Stuhra. Teatr wydał komunikat
Już jesienią 2024 r. mieszkańcy Krakowa oraz turyści korzystający z komunikacji miejskiej usłyszą informacje na temat przystanków i trasy wypowiadane głosem Roberta Makłowicza. Przedstawiciele ZTP w Krakowie nie kryją dumy ze swojego pomysłu. Padła wyjątkowo obrazowa metafora całego przedsięwzięcia.
Niedługo Kate Middleton wróci do królewskich obowiązków? Nowe wieściKrakowskie autobusy będą "mówić" głosem Roberta Makłowicza
Robert Makłowicz będzie witał turystów w krakowskich autobusach i tramwajach. Pomysłodawcy zaangażowania kucharza wprost mówią, iż będzie to “arcyuczta dla uszu”. Poza rozpoznawalnością głosu podkreślono, iż praktycznie wszyscy zwracają uwagę na jego przyjemny ton i miłe odczucia podczas słuchania.
Przedsmak tego, jak brzmieć będą krakowskie autobusy, zaprezentowano 21 czerwca. Wówczas to na Facebooku pojawił się film. ZTP Kraków zademonstrowało komunikat czytany przez Roberta Makłowicza.
Robert Makłowicz użyczy głosu zupełnie za darmo
Pierwszy komunikat Roberta Makłowicza, jaki usłyszeliśmy, dotyczy zamknięcia okien z racji, iż w pojeździe włączona jest klimatyzacja. Niemniej kucharz podpisał umowę na nagranie wszystkich możliwych komunikatów. Oznacza to, że podróżni usłyszą w nowej wersji nie tylko komunikaty dotyczące komfortu jazdy, ale również wszystkie nazwy przystanków.
ZOABCZ TAKŻE: Marzena Kipiel-Sztuka miała przed śmiercią jedno marzenie. Oto, czego pragnęła
Robert Makłowicz udzieli swego głosu nieodpłatnie, po prostu zrobi to dla miasta. Jedyna opłata rzędu kilkuset złotych, jaką poniesie miasto w związku z tym przedsięwzięciem, to koszt wynajęcia profesjonalnego studia na wykonanie nagrań - poinformował Sebastian Kowal z ZTP Kraków.