Radosław Majdan w ogniu krytyki. Myślał, że publikuje urocze chwile z synem. Wyszło inaczej
Radosław Majdan opublikował filmik z zabawy z małym Heniem. Mąż Małgorzaty Rozenek był przekonany, że rozczuli swoich fanów tym uroczym nagraniem, jednak zalała go fala krytyku. Internauci bowiem zwrócili uwagę na coś zupełnie innego.
Radosław Majdan opublikował filmik z synem
Gwiazdy, które w życiu prywatnym są rodzicami dzielą się na dwa typy: takich, którzy skrzętnie pilnują prywatności swoich pociech i takich, którzy zalewają media społecznościowe zdjęciami i filmikami swoich latorośli. Małgorzata Rozenek i Radosław Majdan zdecydowanie należą do tej drugiej grupy.
Były piłkarz i perfekcyjna pani domu pobrali się w 2016 roku, a w czerwcu 2020 roku powitali na świecie swojego synka, Henryka. Od tamtej pory chłopiec regularnie pojawia się na profilach w mediach społecznościowych rodziców. Tak też stało się ostatnio. Radosław Majdan opublikował uroczy, jak myślał, filmik ze wspólnej zabawy z synkiem.
Radosław Majdan w ogniu krytyki
Internauci zamiast rozczulać się nad filmikiem zwrócili uwagę na inną rzecz. Otóż Radosław Majdan pozwolił małemu Heniowi położyć się na psie i go "ujeżdżać". Fani byłego piłkarza natychmiast zareagowali.
"Pies to zwierzę,, a dziecko nie kontroluje swojego chwytu, ucisku kładąc się na zwierzę…. Unikajmy sytuacji, w której maluch będzie obejmował psa, nachylał się nad nim i dawał mu buziaki – takie zachowanie może bowiem być niebezpieczne, a pies może zareagować agresywnie. …. nawet jesli na co dzien wydaje się być >>do rany przyloz<<" - czytamy w jednym z komentarzy.
"Biedny ten pies. To nie zabawka" - napisała inna internautka.
"Masakra! Zero szacunku do psa!".
Radosław Majdan nie zamierzał milczeć i odniósł się do krytycznych komentarzy pod filmikiem.
"Widzę , że niektórzy martwią się o nasze Psy. Uspokajam, maja królewskie życie" - napisał mąż Małgorzaty Rozenek.
Artykuły polecane przez Goniec.pl:
