Goniec.pl Zdrowie Radio Swaboda: Rosjanie są leczeni w białoruskich szpitalach. "Ciał było nieprawdopodobnie wiele"
EyePress News/Shutterstock

Radio Swaboda: Rosjanie są leczeni w białoruskich szpitalach. "Ciał było nieprawdopodobnie wiele"

13 marca 2022
Autor tekstu: Agata Jaroszewska

Homel, Mozyrz i Narowla to miasta na terenie Białorusi, gdzie trafiać mają ranni Rosjanie. Dodatkowo białoruskie kostnice mają być pełne ciał rosyjskich żołnierzy, którzy zginęli na wojnie w Ukrainie. - Ludzie byli zaszokowani liczbą zwłok - powiedział mieszkaniec jednego z białoruskich miast w rozmowie z Radiem Swobodą.

Informacje na temat umieszczania rannych żołnierzy z Rosji i ciał lokowanych w białoruskich kostnicach przekazała ukraińska agencja informacyjna Ukrinform . Powołano się na Radio Swaboda , którego dziennikarze rozmawiali z mieszkańcami miast wybranych przez Aleksandra Łukaszenkę .

Cała akcja ma być objęta tajemnicą. Radio Swaboda wskazało, że personel pracujący w lokalnych szpitalac h, gdzie trafiają ranni rosyjscy żołnierze, zostali zmuszeni do podpisania specjalnego dokumentu . Gwarantuje on, że dochowają poufności i nie ujawnią, co dzieje się w białoruskich placówkach. Prawda jest przerażająca.

Ukraińskie ministerstwa i sam Wołodymyr Zełenski podkreślają, że rosyjska armia ponosi spore straty podczas wojny w Ukrainie . Regularne raporty na temat kolejnych zniszczonych czołgów i wyposażenia armii Władimira Putina pokazuje, że Rosjanie napotykają opór, jakiego się nie spodziewali .

Radio Swaboda: ciała rosyjskich żołnierzy wrzucane są do pociągów

Niszczony jest nie tylko sprzęt. Giną również ludzie z każdej strony barykady, w tym ludność cywilna atakowana przez rosyjską armię . W nocy z soboty na niedzielę agencja Ukrinform przekazała, że Rosjanie liczyć mogą na pomoc Białorusi .

W białoruskich miastach Homel , Mozyrz oraz Narowla leczeni są ranni rosyjscy żołnierze . Najbardziej szokujące są jednak słowa jednego z Białorusinów, który w rozmowie z Radiem Swaboda wyjawił, że ciała martwych Rosjan wrzucane są do pociągów .

- Ciał było nieprawdopodobnie wiele. Znajdujący się na stacji kolejowej Mozyrz ludzie byli zaszokowani liczbą zwłok ładowanych do pociągu - powiedział Białorusin z Mozyrza, cytowany przez Ukrinform.

Już w zeszłym tygodniu z Mozyrza na Białorusi docierały wiadomości, że zwłoki poległych Rosjan z wojny w Ukrainie umieszczane są w wagonach pociągu Rosyjskich Kolei Żelaznych (RŻD) . Warto wspomnieć, że Ukraina zdecydowała wcześniej o wysadzeniu węzłów kolejowych, które były bezpośrednio połączone z Federacją Rosyjską .

Mieszkańcy chcieli dokumentować zdarzenia, wojskowi natychmiast zareagowali

Ładowanie ciał do pociągów ma być związane zdaniem Radia Swabody z faktem, iż białoruskie kostnice dosłownie pękają w szwach . Nie ma możliwości umieszczenia tam większej ilości zwłok rosyjskich żołnierzy.

Kiedy Białorusini zdali sobie sprawę z tego, co dzieje się w ich miastach mieli zacząć dokumentować "przerzut" ciał Rosjan. - Niektórzy zaczęli nagrywać to na wideo, ale wojskowi podbiegli do nich i nakazali skasować nagrania - powiedział mieszkaniec Mozyrza dla Radia Swabody.

Lokalni mieszkańcy wskazali, że ciała rosyjskich żołnierzy znaleźć można nie tylko na stacji kolejowej. - We wiosce Kamienka pod Mozyrzem otoczono cmentarz. Nikogo nie wpuszczano. Ustawiono posterunki. Prawdopodobnie zaczęto chować tam Rosjan - relacjonował Białorusin.

Ciała w wagonach i autobusach. Dramatyczne relacje Białorusinów

Podobnych relacji jest więcej. Nie wszystkim żołnierzom Władimira Putina zdołają pomóc lekarze w białoruskich szpitalach . Do placówek przywożeni są oni autobusami .

Mieszkańcy Homla przekazali, że zmarli na wojnie w Ukrainie Rosjanie transportowani są ciężarówkami . - Na "Uralu" ich zwłoki transportowane są na lotnisko, a stamtąd - do Rosji - powiedział mieszkaniec miasta Homla na Białorusi dla Radia Swaboda.

Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:

Źródło: Ukrinform

Obserwuj nas w
autor
Agata Jaroszewska

Redaktorka portalu Goniec.pl. Studiowałam na Uniwersytecie Warszawskim oraz w Szkole Głównej Służby Pożarniczej. Interesuję się głównie problemami społecznymi oraz zagadnieniami związanymi z kulturą. W swojej pracy skupiam się na nagłaśnianiu ważnych i istotnych spraw w skali lokalnej, a do opisywanych spraw zawsze podchodzę bezstronnie. Moją pasją jest etnologia, szczególnie kwestie związane z kulturowym uwarunkowaniem społeczeństwa oraz dawne wierzenia. Szczególną uwagę przywiązuję do historii mówionej, gdzie nie ma jedynej i słusznej wersji wydarzeń historycznych. Przez trzy lata prowadziłam badania etnograficzne na terenie Ukrainy. Na Huculszczyźnie rozmawiałam ze świadkami historii na temat ich wspomnień o szkołach prowadzonych przez Polaków, czy prześladowaniu grekokatolików w czasie delegalizacji tego Kościoła na tamtejszych terenach.

Chcesz się ze mną skontaktować? Napisz adresowaną do mnie wiadomość na mail: redakcja@goniec.pl
non-fiction wiadomości finanse technologia zdrowie rozrywka sport