Rada Etyki Mediów skrytykowała odcinek serialu TVP o katowickiej dzielnicy
Prezydent Katowic Marcin Krupa złożył skargę na odcinek serialu TVP3 "Mroczne Dzielnice", w którym pokazano Załęże w niekorzystnym świetle. W opinii Rada Etyki Mediów (REM) telewizja publiczna przedstawiła nieprawdziwy obraz dzielnicy, który może być krzywdzący dla mieszkańców. Zdaniem ekspertów wysnuwanie tezy, że mroczne dzielnice są wszędzie tam, gdzie nie rządzi PiS, "obraża inteligencję widzów".
To nie pierwsza tak miażdżąca opinia na temat "Mrocznych Dzielnic". Program zaskarżył również prezydent Wrocławia. Również i w tym przypadku eksperci zwrócili uwagę na stygmatyzowanie mieszkańców.
Manipulacja i złamanie zasad etyki. Fatalna opinia REM o reportażu na temat dzielnicy Katowic
REM uznała, że reportaż o katowickim Załężu jest "nieprawdziwy i stygmatyzujący". Eksperci przychylili się również do stanowiska prezydenta, który stwierdził w skardze, że wizerunek dzielnicy zaprezentowany w serialu jest "krzywdzący dla mieszkańców".
Jednak REM doszukała się nie tylko naruszenia dobrego imienia obywateli Katowic, lecz także złamania reguł zapisanych w Karcie Etycznej Mediów. Zdaniem ekspertów TVP pogwałciła "zasady prawdy, obiektywizmu i pierwszeństwa dobra odbiorcy". W opinii REM wskazuje, że są to podstawowe prawa, których należy bezwzględnie przestrzegać.
Pozostała część artykułu pod materiałem wideo
Prezydent Katowic jest zadowolony z oceny REM. "To dobra wiadomość dla mieszkańców Załęża, którzy otrzymają jasny sygnał, że program o ich dzielnicy był tylko żałosną manipulacją" , czytamy w komunikacie wydanym przez Urząd Miasta.
Dzielnica Katowic okiem TVP3. Bezrobocie, bandytyzm i patologia
W skardze prezydent Katowic stwierdził, że przekaz w ramach cyklu "Mroczne Dzielnice", realizowanego przez TVP Opole, był jednostronny i nieprawdziwy. Zwrócił także uwagę na "zmanipulowane i wyjęte z kontekstu wypowiedzi".
Autorem reportażu, który znalazł się na celowniku władz Katowic i REM, jest Zbigniew Górniak. Za produkcję materiału odpowiadał Kacper Kowalski. Odcinek o Załężu miał swoją premierę w październiku. Przez cały czas trwania reportażu widzom towarzyszyła niepokojąca muzyka, a kamera sugestywnie pokazywała wyłącznie najgorsze zakątki dzielnicy.
Reportaż rozpoczął się od krytycznej oceny pana Tomasza, który został przedstawiony jako reporter Telewizji Katowice. Bohater zdradził, że jego znajoma musiała opuścić Załęże, ponieważ grożono jej nożem.
Następnie lektor przedstawił życie codzienne w dzielnicy. Zwrócił uwagę na nałogi, bandytyzm, bezrobocie i podupadające budynki. Jednak w niekorzystnym świetle przedstawił również samych mieszkańców Załęża.
Lektor stwierdził, że przed laty po ulicach przechadzali się zadbani mężczyźni. - Dziś o świcie ci sami mężczyźni lub ich synowie wymykają się do sklepu po pierwsze tego dnia najtańsze piwo, które pozwoli uśmierzyć kaca - przekonuje. Oberwało się także kibicom, którzy niszczą wszystko, co spotkają na swojej drodze oraz byli górnicy, którzy obecnie są ochroniarzami lub złomiarzami.
Załęże to nie jedyna dzielnica, która została przedstawiona w krzywdzący sposób na antenie TVP. Skargę złożył też prezydent Wrocławia Jacek Sutryk . Autorzy reportażu przedstawili Przedmieście Oławskie jako "wylęgarnię przestępczości, patologii i rozpasanego kibolstwa". Również i w tym przypadku REM skrytykowała TVP.
Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:
-
Kaczyński jedzie upamiętnić zmarłą matkę. Media: Wizytę pokaże TVP
-
Ochłodzenie relacji Nowogrodzkiej z Pałacem Prezydenckim. Poseł ujawnia
-
Ewa Krawczyk zakończy konflikt z Krzysztofem Juniorem? Chce pojednania
Jeżeli chcesz się podzielić informacjami z Twojego regionu, koniecznie napisz do nas na adres redakcja@goniec.pl