"Pytanie na śniadanie": Przed kamerą pojawiła się tajemnicza kobieta, ukryto jej tożsamość. Kim jest gościni?
Robert Stockinger wraz z Joanną Górską poprowadzili czwartkowe wydanie “Pytania na śniadanie”. W studiu goszczono i przeprowadzono rozmowę z tajemniczą kobietą, której tożsamość skrzętnie ukrywano. Dlaczego?
Wielkie zmiany w "Pytaniu na śniadanie"
“Pytanie na śniadanie” to jeden z chętniej oglądanych porannych formatów. W ostatnim czasie program przeszedł ogrom zmian, w tym pożegnano się z niektórymi prezenterami. Ku zdziwieniu wielu wiernych widzów z programu usunięto m.in. Małgorzatę Tomaszewską, Katarzynę Cichopek, Izabellę Krzan czy Macieja Kurzajewskiego.
Wraz ze zwolnieniami podjęto decyzję o zatrudnieniu nowych twarzy, a wśród prowadzących pojawili się m.in.: Katarzyna Dowbor, Robert El Gendi, Joanna Górska czy Robert Stockinger.
Debiut Katarzyny Dowbor w "Pytaniu na śniadanie"! Reakcja widzówJoanna Górska i Robert Stockinger nowymi prowadzącymi "Pytanie na śniadanie"
Joanna Górska i Robert Stockinger swój debiut w śniadaniowym programie mają już za sobą. Wprawiony w prowadzeniu porannego formatu jest szczególnie Robert, który od lat występował w “Dzień Dobry TVN”, pojawiając się jedynie w niektórych segmentach formatu. Obecnie jednak może spełniać jako prawdziwy gospodarz uwielbianego przez Polaków programu.
W czwartkowy poranek Polacy mogli śledzić kolejny odcinek z udziałem nowych prowadzących. Nie zabrakło ciekawych rozmów z ekspertami, podróży kulinarnych czy inspirujących historii.
Tajemnicza kobieta wystąpiła w "Pytaniu na śniadanie"
W czwartkowym wydaniu “Pytanie na śniadanie” doszło do wydarzeń, z którymi widzowie mogli spotkać się po raz pierwszy. Gdy prowadzący zapowiedzieli temat zdrad, za moment na szklanych ekranach pojawiła się kobieta, której tożsamość postanowiono ukryć. Gościni siedziała plecami do kamery i prawdopodobnie na jej głowie znalazła się peruka. Dlaczego?
Szybko okazało się, że kobieta jest testerką wierności, a także spełnia się jako detektyw. Z racji wykonywanych zawodów nie chciała pokazywać publicznie swojej twarzy. Zdecydowała się jednak opowiedzieć o swojej pracy, podczas której sprawdza wierność partnerów swoich klientek.