Putin wyśle na front milionową armię? Ukraińcy ostrzegają, "uważam, że o tym myśli"
Ukraiński generał Andrij Kowalczuk uczulił, że Władimir Putin jest w stanie wezwać do nowej mobilizacji w Rosji, która może objąć miliony osób. Podkreślił też, że Ukraina przygotowuje się na możliwość ponownej inwazji, tym razem z terytorium Białorusi.
Ukraina przygotowuje się na nową falę agresji
Wojskowy przekazał na antenie Sky News, że trzeba być przygotowanym na nową falę mobilizacji. - Putin może zmobilizować miliony. Uważam, że on o tym myśli. Nie możemy wykluczyć takiej opcji. Musimy być gotowi - stwierdził. - Patrzymy też na możliwość ataku z terytorium Białorusi, pod koniec lutego lub później - poinformował, spekulując, że nowa fala inwazji może mieć miejsce w rocznicę ataku na Ukrainę 24 lutego.
Generał, który jest dowódcą zgrupowania operacyjnego "Południe", zapewnił, że jego kraj jest w tej chwili znacznie lepiej przygotowany do obrony, niż na początku tego roku.
Andrij Kowalczuk wyjaśnił, że Ukraina poradzi sobie z tak dużymi siłami, ale potrzebuje wsparcia w postaci "śmiercionośnej broni" z Zachodu . - Uważam, że nasze stanowisko i stanowisko naszych partnerów powinno być dziś jasne. Jeśli Putin przeprowadzi pełną mobilizację, nasi partnerzy muszą być gotowi dostarczyć nam takie środki, aby powstrzymać nie 300-tysięczną, a milionową armię - przekazał.
Szef NATO apeluje o dalsze dostawy broni do Ukrainy
O tym, że wojna może trwać jeszcze długo, mówił sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg w wywiadzie dla AFP. - Nic nie wskazuje na to, by Putin zrezygnował ze swojego celu kontrolowania Ukrainy. Nie wolno nam lekceważyć Rosji. Ona przygotowuje się do długiej wojny.
Widzimy, że mobilizują więcej sił, że są gotowi ponieść również wiele strat , że próbują uzyskać dostęp do większej ilości broni i amunicji - wyjaśnił. - Najprawdopodobniej ta wojna zakończy się przy stole negocjacyjnym, jak większość wojen. Każde zakończenie musi sprawić, że Ukraina zwycięży jako suwerenny i niepodległy naród - dodał.
Szef organizacji zaapelował też o dalszy transferze broni na Ukrainę ze strony zrzeszonych państw. - Sojusznicy z NATO muszą nadal dostarczać Ukrainie broń, dopóki prezydent Władimir Putin nie zda sobie sprawy, że nie może wygrać na polu bitwy - zaapelował szef Sojuszu.
Artykuły polecane przez Goniec.pl:
-
A1: Kierowca znalazł ciało. Okoliczności śmierci należą do wyjątkowo przykrych
-
Donald Tusk kontra Jarosław Kaczyński. Za czyich rządów Polakom żyło się lepiej?
-
Mateusz Morawiecki mówi o zagrożeniu ze strony Rosji. "Zegar agresji nadal tyka"
Źródło: Sky News, AFP