Przykre, czego obawia się Jurek Owsiak, wyjawił wszystko przed finałem WOŚP. Mówi o tym cała Polska

Jerzy Owsiak od ponad trzech dekad prowadzi Wielką Orkiestrę Świątecznej Pomocy

Jerzy Owsiak nieustannie zmaga się z wyzwaniami, które stawia przed nim działalność Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Prezes fundacji nie ukrywa, że hejt i groźby są codziennością, a szczególnie trudne okazały się ostatnie lata. Owsiak chciałby nawiązać dialog z premierem Donaldem Tuskiem w sprawie polskiej ochrony zdrowia, lecz obawia się, że takie działanie mogłoby sprowokować kolejną falę nienawiści.

Szef WOŚP otwarcie mówi o zmęczeniu wynikającym nie tylko z przygotowań do finału, ale także z atmosfery ataków, które dotykają zarówno jego, jak i fundację.

Choć jego zdaniem współpraca z państwem jest konieczna do realizacji długofalowych celów, obawia się hejtu, który mogłaby na niego sprowadzić.

Jerzy Owsiak boi się nawiązać współpracę z rządem? Postawił sprawę jasno

Jerzy Owsiak, prezes Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy (WOŚP), w rozmowie z PAP otwarcie opowiedział o wyzwaniach, jakie stawia przed nim działalność na rzecz polskiej ochrony zdrowia. Choć jego organizacja od dekad niestrudzenie pomaga szpitalom, coraz częściej musi mierzyć się z hejtem i groźbami, które uderzają zarówno w niego, jak i w WOŚP .

Owsiak deklaruje gotowość do rozmowy z premierem Donaldem Tuskiem na temat zmian w systemie ochrony zdrowia, ale nie ukrywa obaw przed falą nienawiści, jaką mogłoby to wywołać.

Chciałbym móc więcej opowiedzieć Donaldowi Tuskowi też o tym, co robimy, ponieważ nasza fundacja ma bardzo istotny wpływ na zdrowie i życie Polaków - mówił Owsiak.

Prezes WOŚP podkreślił jednocześnie, że premier, z którym współpracował już w przeszłości, potrafił go słuchać z uwagą i autentycznym zainteresowaniem.

Jednak mimo pozytywnych doświadczeń z Tuskiem, Owsiak obawia się konsekwencji takiej inicjatywy.

Nie inicjuję tego, bo wiem, że znów ściągnie to - na niego i na nas - hejterów - wyjaśnił.

Obawy te są związane z regularnym hejtem, który dotyka zarówno jego samego, jak i WOŚP.

Hejt i zmęczenie - codzienność szefa WOŚP

Zmęczenie Jerzego Owsiaka nie wynika jedynie z intensywnych przygotowań do Finału, ale również z ciągłych ataków i gróźb.

Ktoś to napisał: "Trzeba zabić Owsiaka", "100 tysięcy złotych za zabicie Owsiaka". Ale uwaga, hejterzy - w momencie, kiedy mówię te słowa, nasz prawnik zgłasza policji kolejne przypadki gróźb karalnych - mówił Owsiak, przyznając, że wieloletnie doświadczenie w mierzeniu się z hejtem w pewnym sensie go uodporniło.

Szef WOŚP przyznaje jednak, że regularność ataków, szczególnie w ciągu ostatnich ośmiu lat, pod rządami PiS, sprawiła, że fundacja była często marginalizowana.

Instytucjonalnie - poszczególne ministerstwa - wykreśliły WOŚP z pola widzenia. To było osiem lat odcięcia, pogonienia, próby wymazania Orkiestry - zauważył.

Jerzy Owsiak podkreślił również, że skuteczność działań WOŚP zależy w dużej mierze od współpracy z państwem.

Każda organizacja pozarządowa, o ile nie realizuje jakichś celów prywatnych, ale działa na rzecz systemu, potrzebuje wsparcia państwa. Działamy na rzecz publicznego systemu ochrony zdrowia, dla całego kraju - od Helu po Zakopane - mówił Owsiak.

Wskazuje także na konkretne przykłady jak wprowadzenie nauki pierwszej pomocy do szkół. Program, który WOŚP prowadzi od lat, wymagał wsparcia Ministerstwa Edukacji. Dopiero niedawno uzyskał akceptację.

Stworzyliśmy doskonale działający program, nauczyliśmy miliony dzieci jak ratować, ale przez lata nie udawało się przekonać kolejnych ministrów edukacji - dodał.

WOŚP na straży zdrowia Polaków

W tym roku podczas 33. Finału WOŚP zbiera fundusze na onkologię dziecięcą i hematologię. Prezes fundacji podkreśla, że potrzeby szpitali są ogromne, a zakup nowoczesnego sprzętu medycznego to priorytet. Owsiak wierzy, że Polacy pokażą swoją solidarność i wsparcie podczas finałowego dnia 26 stycznia. Pomimo trudności i licznych ataków, Jerzy Owsiak nie traci wiary w sens działań WOŚP.

Chciałem mówić o zakupach dla szpitali, które zrealizowaliśmy w tym roku dzięki pieniądzom z poprzedniej zbiórki - mówi, podkreślając sukcesy fundacji.

Działalność WOŚP to nie tylko zakup sprzętu, ale także długofalowe inicjatywy, które poprawiają standard opieki zdrowotnej w Polsce. To właśnie te osiągnięcia sprawiają, że fundacja, mimo wielu przeciwności i kłód rzucanych przez poprzedni rząd, niezmiennie cieszy się ogromnym poparciem społecznym.