Przerażający wypadek w "Pytaniu na śniadanie". Ciężarna Tomaszewska padła na ziemię
Na planie programu “Pytania na śniadanie” miały miejsce sceny, które u niejednej osoby z ekipy śniadaniówki zmroziły krew w żyłach. Ciężarna Małgorzata Tomaszewska w pewnym momencie potknęła się i upadła. Konieczna była wizyta u lekarza.
Małgorzata Tomaszewska jest w ciąży
Małgorzata Tomaszewska to niewątpliwie jedna z gwiazd Telewizji Polskiej. Widzowie mają okazję oglądać ją nie tylko w “Pytaniu na śniadanie”, a także w roli gospodyni wielu największych imprez odbywających się pod patronatem publicznej stacji.
W sierpniu prezenterka pochwaliła się, że spodziewa się drugiego dziecka. Jej córeczka ma przyjść na świat w lutym 2024 roku. Małgorzata Tomaszewska w wywiadach podkreśla, że czuje się bardzo dobrze i planuje pracować jak najdłużej, choć stopniowo ogranicza swoją aktywność zawodową ze względu na swój odmienny stan.
Pracownica TVP jest bardzo aktywna w social mediach, gdzie chętnie chwali się nie tylko swoją codziennością, ale także ciekawymi wyjazdami, a w ostatnim czasie coraz częściej zamieszcza fotografie, na których widać jej powiększający się z nią na dzień brzuszek ciążowy.
Tomaszewska zdradziła, czy wróci jeszcze do "Pytania na śniadanie"! Jej odpowiedź nie pozostawia złudzeńMałgorzata Tomaszewska przeżyła chwile grozy
W ostatnim czasie Małgorzata Tomaszewska powróciła na plan “Pytania na śniadania” po urlopie, podczas którego zdecydowanie ładowała baterie przed zawodowymi wyzwaniami. Jak wyjawiła podczas rozmowy ze “Światem Gwiazd”, niedawno przeżyła chwile grozy w pracy. Prezenterka, przechodząc z jednego miejsca na drugie, niespodziewanie potknęła się i upadła. To wydarzenie wywołało przerażenie u gospodyni programu śniadaniowego, jak i wśród ekipy współpracującej przy niej. Widzowie tego jednak nie widzieli, ponieważ w tym momencie kamery były skierowane w inne miejsce.
Przechodzimy z kanap do kącika eksperckiego i ja nie zauważyłam podestu. […] Jakoś nie zauważyłam i jak runęłam, całe szczęście nie na brzuch, tylko na pupę. Nie bolał mnie ten upadek, ale wylałam na siebie herbatę spektakularnie. Wszyscy zamarli na planie. Olek poszedł do rozmowy sam. […] Ja byłam trochę zestresowana tym, co się stało - zdradziła Małgorzata Tomaszewska.
Ciężarna Małgorzata Tomaszewska potknęła się i upadła. Konieczna była wizyta u lekarza
Małgorzata Tomaszewska nie zlekceważyła wypadku, który miał miejsce na planie programu i szybko udała się do lekarza, by upewnić się, że to zdarzenia nie wpłynęło źle na jej ciążę. Na szczęście specjalista szybko ja uspokoił, ponieważ ani prezenterce, ani jej córeczce nic się nie stało.
Potem poszłam od razu do lekarza, ale to tak bardziej profilaktycznie, bo nie czułam, żeby coś się stało. Ale jednak upadek w ciąży zawsze jest alarmujący i stresujący - powiedziała.
