Prezydent i Daniel Obajtek ogłosili gigantyczny sukces w sprawie fuzji PKN Orlen i Grupy LOTOS
Prezydent Andrzej Duda skomentował za pośrednictwem mediów społecznościowych połączenie PKN Orlen z Grupą LOTOS. Głowa kraju podkreśliła, że fuzja znacznie podnosi bezpieczeństwo energetyczne w Europie Środkowej, realizując przy tym ideę Trójmorza w praktyce.
Po 4 latach od podpisania listu intencyjnego ogłoszono listę partnerów, którzy dla Orlenu przejmą aktywa Lotosu. Są to Saudi Aramco, MOL, Unimot Investments i Rossi Biofuel. Jak podaje PAP, udziały w rafinerii Lotosu obejmie Saudi Aramco, część stacji Lotosu kupi węgierski MOL, a logistykę paliw - Unimot.
- To dzień bardzo ważny dla naszej gospodarki i gospodarki całego regionu. Polityka klimatyczna, presja regulacyjna i rynkowa wymagają od nas transformacji, szybkich zdecydowanych kroków - mówił w trakcie konferencji Prezes Zarządu PKN ORLEN Daniel Obajtek.
Pozyskanie partnerów to kluczowy moment fuzji koncernów
W ramach podpisanych umów Węgierski MOL odkupi od Orlenu część stacji należących do Lotosu, a gigant naftowy Saudi Aramco z Arabii Saudyjskiej przejmie część udziałów w rafinerii. Tylko pod takim warunkiem Komisja Europejska zgodziła się na przejęcie Grupy Lotos przez PKN Orlen.
Orlen poinformował w środowym raporcie o „ zakończeniu prac dotyczących wdrożenia środków zaradczych wynikających z warunkowej decyzji Komisji Europejskiej w sprawie przejęcia przez PKN Orlen S.A. kontroli nad Grupą Lotos S.A." . Aby fuzja stała się faktem, Orlen nawiązał współpracę, m.in. z węgierskim MOL oraz Saudi Aramco.
W ramach porozumienia węgierska spółka odkupi 417 stacji Lotosu, jednocześnie PKN Orlen poinformował, że kupi od MOL 144 stacje paliw na Węgrzech oraz 41 stacji paliw na Słowacji. Polski koncern ma zapłacić ok. 229 mln euro. W ramach podpisanych umów saudyjska spółka przejmie 30% udziałów w LOTOS Asfalt Sp. z o.o. za 1,15 mld zł.
Częścią umowy z Saudi Aramco jest także ropa naftowa. Firmy podpisały długoterminową umowę na dostawy ropy naftowej w liczbie od 200 do 337 tys. baryłek dziennie. Spółka będzie więc odpowiedzialna za zaspokojenie nawet 45% całkowitego zapotrzebowania na ropę rafinerii należących do spółki ORLEN w Polsce, Czechach i na Litwie. Saudi Aramco, czyli Saudi Arabian Oil Company, to należący do saudyjskiego rządu największy na świecie producent ropy, zaspokajający ponad 10% globalnego zapotrzebowania.
Tak duża umowa może korzystnie wpłynąć na ceny paliw należących do Orlenu, co w końcowym rozrachunku korzystnie mogą odczuć klienci.
Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:
-
Premier przedstawia Tarczę Antyinflacyjną 2.0. Padły oskarżenia wobec UE
-
Były polityk Kukiz'15 trafił do szpitala. Paweł Szramka przeszedł poważną operację
-
Wiadomo, co dzieje się z Kamilem Stochem. Jest potwierdzenie z PZN
Jeżeli chcesz się podzielić informacjami z Twojego regionu, koniecznie napisz do nas na adres redakcja@goniec.pl
Źródło: businessinsider.com.pl