Goniec.pl Rozrywka Prezenter "DDTVN" zaskoczył wyznaniem o programie. "Teraz mogę powiedzieć całą prawdę"
fot. KAPiF

Prezenter "DDTVN" zaskoczył wyznaniem o programie. "Teraz mogę powiedzieć całą prawdę"

21 lutego 2025
Autor tekstu: Patryk Idziak

Gdy kamery ruszają, a gospodarze “Dzień dobry TVN” z promiennymi uśmiechami witają widzów, wszystko wydaje się idealne – ciepła atmosfera, pozytywna energia, lekkość rozmów. Jednak czy tak samo wygląda to za kulisami? Damian Michałowski w najnowszym wywiadzie zdradził, że choć dziś sprawia wrażenie odprężonego i pewnego siebie, początki były zgoła inne.

Damian Michałowski w "Dzień dobry TVN"

Damian Michałowski jest dziś jednym z najpopularniejszych telewizyjnych prezenterów. Swoją karierę z mediami zaczynał jednak od radia.

W 2006 współpracował z Akademickim Radiem Index, skąd w 2008 roku przeszedł do TOK FM, a później do redakcji Radia Zet. Zajmował się opracowywaniem materiałów na potrzeby serwisów sportowych czy prowadzeniem popołudniowego pasma rozrywkowego. Występował również w roli konferansjera podczas koncertów TVP2, TVN i Polsatu .

Do uwielbianego programu “Dzień dobry TVN” dołączył w marcu 2020 roku. Niebawem minie zatem 5 lat, odkąd pojawia się na antenie stacji. Jak wspomina początki?

Dalsza część artykułu pod zdjęciem.

Damian Michałowski
fot. KAPiF
Zaskakujące sceny na pogrzebie księdza. Rodzina zabójcy złożyła wieniec, wszyscy patrzyli na napis

Wywiad z Damianem Michałowskim odsłonił kulisy "Dzień dobry TVN"

Dziennikarz pojawił się w najnowszym odcinku podcastu Radosława Majdana, w którym odsłonił nieznane fakty o swojej pracy dla TVN. Na pytanie o to, co pomyślałby 20 lat temu, gdyby wiedział, jak potoczy się jego kariera i jaką zajmie pozycję w mediach, odpowiedział bez skrępowania.

Pomyślałbym sobie, że jestem z*******e dumny z tego, gdzie teraz jestem. I bardzo mi się to podoba. Bardzo nie lubię fałszywej skromności, ja jestem skromną osobą, bardzo pokorną. Pokora to jest coś, co sobie bardzo cenię w ludziach, ale też lubię powiedzieć, jeżeli coś wyjdzie. (…) Trzeba być sobą oczywiście. I jestem dumny z tego, w którym miejscu jestem – stwierdził.

Damian Michałowski zaraża widzów pozytywną energią i z uśmiechem wita gości na kanapie “Dzień Dobry TVN”. Jego zaangażowanie w dodatkowe projekty świadczy o tym, że praca sprawia mu satysfakcję. Jednak mało kto podejrzewał, że początki w porannym programie nie należały do najłatwiejszych – nie były też najmilsze.

"Dzień dobry TVN" nie skradło serca Damian Michałowskiego od pierwszego momentu

Po pozytywnej wzmiance o pracy Damian Michałowski przeszedł do ciekawego wspomnienia o tym, jaka atmosfera panowała w studiu, gdy pojawił się w nim pierwszy raz. Nie było wcale miło, ponieważ – jak wynika z jego słów – nie każdego cechowała empatia wobec kolegów czy koleżanek.

Przychodząc do "Dzień dobry TVN", teraz mogę wam powiedzieć całą prawdę o "Dzień dobry TVN", przychodząc tam, nie było tak, że każdy się lubił, że to była jedna wielka rodzina, że wiesz, że po prostu każdy poklepuje cię po plecach, mówi: "dobrze, trzymamy za ciebie kciuki", nie. Tak nie było, ale teraz, po tych kilku latach, my z Pauliną mamy drugi staż w "Dzień dobry TVN" po Dorocie (Wellman – red.) i po Marcinie (Prokopie – red.).

Im więcej czasu spędza się w danym miejscu, tym łatwiej jest znosić jego ograniczenia czy wynikające z nich przykre sytuacje. Jednak poprawa atmosfery w “Dzień dobry TVN” to następstwo wielu zmian i doświadczeń, dzięki którym powstał zgrany zespół. Na ten moment Damian Michałowski nie ma już nic do zarzucenia swojej ekipie.

Jesteśmy już pięć lat i mam nadzieję, że długie jeszcze lata także przed nami, bo kocham tę pracę, uwielbiam spotkania z tymi ludźmi i obecnie mamy też taki skład prowadzących, gdzie mogę powiedzieć, że każdy bardzo mocno siebie lubi, szanuje i ma do siebie naprawdę ogromny szacunek. Nie zawsze tak było, ale teraz w stu procentach mogę powiedzieć, że tak jest – tłumaczył w podcaście.

Prezenter zakończył wątek, stwierdzając, że teraz wszyscy “idą w tym samym kierunku”, działając na wspólną korzyść.

Mamy naprawdę bardzo dobry czas i jestem z tego także bardzo zadowolony. To też jest nasza praca, my w to wszystko wkładamy mnóstwo serca, mnóstwo poświęcenia i to nie jest tak, że każdy ciągnie wózek w swoją stronę, tylko mamy swój jeden wózek i idziemy w tym samym kierunku i to jest bardzo ważne.

Czytaj także: Agnieszka Chylińska ujawniła to po 15 latach. Fani nie mieli pojęcia

Damian Michałowski
fot. KAPiF
Tomasz Jakubiak nagle przekazał nowe wieści o swoim zdrowiu. Na to czekała cała Polska
Polska ma nowego milionera. Wiadomo gdzie padła szóstka w Lotto i ile wynosi główna wygrana
Obserwuj nas w
autor
Patryk Idziak

Redaktor portalu Goniec.pl. Kocham kino i musicale. Interesuję się tym, co wpływa na sukcesy filmowych produkcji, czytam, a także nieustannie zgłębiam popkulturę. Zajmuje to niemal mój cały czas i jest mi z tym bardzo dobrze.

Chcesz się ze mną skontaktować? Napisz adresowaną do mnie wiadomość na mail: redakcja@goniec.pl
non-fiction wiadomości finanse technologia zdrowie rozrywka sport