"Porzucona Katarzyna Bosacka pozuje na okładce "Vivy!". Zdradza kulisy rozstania
Mało kto spodziewał się, że doniesienia o rozstaniu Katarzyny Bosackiej z mężem są prawdą - w końcu przez lata uchodzili za zgraną parę. Niestety okazały się one prawdziwe, lecz dziennikarka rzadko zabierała głos w tej sprawie. Tym razem postanowiła opowiedzieć, jak wyglądał czas po tym, jak jej małżeństwo legło w gruzach.
Katarzyna Bosacka rozstała się z mężem
Z początkiem sierpnia “Plejada” informowała, że Katarzyna Bosacka została porzucona z dnia na dzień przez swojego męża , z którym przeżyła wspólnie 26 lat. W grę miała wchodzić zdrada Marcina Bosackiego. Portal postanowił wówczas skontaktować się z Senatorem KO, jednak jego wypowiedź nie dała wtedy jednoznacznej odpowiedzi na nurtujące pytania związane z ich rozstaniem.
Kierując się szacunkiem wobec mojej żony, a także ochroną najbliższych, przede wszystkim naszych dzieci, nie chcę w jakikolwiek sposób komentować informacji mającej na celu wywołanie niepotrzebnej sensacji. Proszę o uszanowanie mojej decyzji - przekazał Marcin Bosacki.
Również Katarzyna Bosacka nie chciała komentować tej zapewne niełatwej dla niej sytuacji. Zdecydowała się jedynie na zamieszczenie krótkiego i dosadnego oświadczenia w social mediach, w którym wyjaśniła, że nie zamierza rozmawiać z mediami na ten temat.
Katarzyna Bosacka otworzyła się po rozstaniu z mężem
Choć przez ostatnie miesiące Katarzyna Bosacka zawzięcie milczała na temat rozstania z mężem, ostatecznie zdecydowała się zabrać głos i w rozmowie z "Vivą!" zdradziła szczegóły dotyczące rozstania i szoku, jaki wówczas przeżyła. Nie ukrywała, że był to dla niej niezwykle trudny czas, a ból, jaki jej doskwierał po zakończeniu wieloletniej relacji, był ogromny.
Dziennikarka zmagała się także wówczas ze strachem i stresem, które niemal nie odstępowały jej na krok. Obawiała się o swoją przyszłość, nie wiedziała, jak sobie poradzi w tej nowej, niespodziewanej sytuacji. Bała się również o swoje dzieci.
Pojawił się wtedy jakiś rodzaj żałoby i lęku: Czy ja sobie poradzę? Jak to wszystko ułożyć na nowo? Co będzie dalej? Co z dziećmi? Co mnie czeka…? Milion pytań bez odpowiedzi - zdradziła Katarzyna Bosacka.
Jak Katarzyna Bosacka poradziła się z rozstaniem?
Mimo ogromnych obaw Katarzyna Bosacka po rozstaniu z mężem ostatecznie stanęła na nogi. Znalazła w sobie siłę , która pomogła jej opanować emocje i zająć się codziennymi sprawami. Okazało się, że ukojeniem w rozpaczy, była dla niej praca.
Dziennikarka zdradziła również, że mogła liczyć na wsparcie wielu osób, w tym dzieci, rodziny, a także przyjaciół. Nie przeszli obojętnie obok jej cierpienia, tylko całym sercem wspierali ją. Katarzyna Bosak wyjaśniła, że świadomość, że nie walczy ze swoim bólem sama, a ma wokół siebie ludzi, którzy jej pomogą, dodawała jej otuchy i była bardzo ważna.
Mam siedem przyjaciółek z podstawówki, przyjeżdżały do mnie, żeby mnie podbudować. To było dla mnie szalenie ważne. Niesamowicie wspierała mnie rodzina, moje dzieci, mój brat… O tym, co się stało, długo nie mówiłam mamie. Nie chciałam jej denerwować - powiedziała.
Źródło: "Plejada", "Viva!"