Policja wyznaczyła nagrodę za informacje o miejscu pobytu Jacka Jaworka z Borowców
Od kilku dni trwają intensywne poszukiwania Jacka Jaworka, który jest podejrzany o zabójstwo trzyosobowej rodziny z Borowców pod Częstochową. Dziś zdecydowano o wyznaczeniu nagrody dla osób, które mogą posiadać informacje o mężczyźnie.
Do zbrodni doszło w nocy z 9 na 10 lipca bieżącego roku. Policjanci, którzy zostali zawiadomieni o awanturze domowej, odkryli ciała małżeństwa w średnim wieku oraz ich nastoletniego syna. Wszyscy zginęli od ran postrzałowych.
Wciąż trwa policyjna obława na Jacka Jaworka
Strzelaninę przeżył tylko trzynastoletni syn pary, który zdołał schować się w szafie, a następnie uciec przez okno. Nastolatek znalazł schronienie u członków najbliższej rodziny. Słyszał, jak umierają jego rodzice i brat.
Motyw zbrodni wciąż pozostaje niejasny. Osoby z najbliższego otoczenia rodziny sugerują, że powodem konfliktu pomiędzy krewnymi mogły być kwestie finansowe. Jacek Jaworek po rozwodzie z żoną mieszkał pod dachem brata i jego najbliższych.
Pozostała część artykułu pod materiałem wideo
Między braćmi regularnie dochodziło do awantur domowych. Zmarły mężczyzna miał zarzucać krewnemu, że ten zachowuje się agresywnie, nie dokłada się do domowych rachunków i nadużywa alkoholu.
Po dokonaniu zbrodni Jacek Jaworek miał zbiec w kierunku częstochowskich lasów, gdzie od kilku dni szukają go policjanci z całego kraju, a także funkcjonariusze z Niemiec. Mariusz Ciarka, rzecznik stołecznej policji zaznaczył, że mundurowi biorą pod uwagę różne scenariusze.
Niewykluczone, że Jacek Jaworek przebywa już poza granicami kraju. Możliwe także, że pod wpływem silnych emocji i ze strachu przed poważnymi konsekwencjami podjął decyzję o odebraniu sobie życia.
Policja wyznaczyła nagrodę za wskazanie miejsca pobytu poszukiwanego Jacka Jaworka
Jacek Jaworek wciąż pozostaje nieuchwytny. Policja zdecydowała się wyznaczyć nagrodę pieniężną w wysokości dwudziestu tysięcy złotych dla osoby, która posiada istotne informacje na temat miejsca pobytu poszukiwanego .
- Mężczyzna jest niebezpieczny, ma znamię na prawej łopatce — widoczną przez koszulkę narośl o rozmiarze od pięciu do siedmiu centymetrów, to może być cecha charakterystyczna widoczna z pewnej odległości — przekazała Aleksandra Nowara, rzeczniczka śląskiej policji. Policjantka ostrzegła, że podejrzany o zabójstwo trzyosobowej rodziny może mieć przy sobie broń i być wyjątkowo niebezpieczny dla otoczenia . Przypomniała również, że za ukrywanie informacji o osobie poszukiwanej grozi kara pozbawienia wolności do pięciu lat.
Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:
Jeżeli chcesz się podzielić informacjami ze swojego regionu, koniecznie napisz do nas na adres redakcja@goniec.pl
Źródło: Fakt