Pójdziesz dziś do kościoła i trafisz na specjalną listę. Ważny dzień we wszystkich parafiach w Polsce
W niedzielę13 października, jak co roku odbywa się liczenie wiernych uczestniczących we mszach świętych i przystępujących do komunii. Badanie statystyczne odbywa się w parafiach na terenie całej Polski. Osoby, które wybiorą się dziś do kościoła mogą się zatem spodziewać, że duchowni umieszczą ich na swoich listach.
W kościołach odbędzie się wielkie liczenie
Doroczne liczenie katolików uczestniczących w mszy świętej i przystępujących do komunii już tradycyjnie odbywa się w październiku. Tym razem przypadło na 13. dzień miesiąca. Dane dominicantes i communicantes zbierane są najpierw przez proboszcza, później - poprzez kurię trafią do Instytutu Statystyki Kościoła Katolickiego, który prowadzi swoje badania już od 52 lat. Znajdą się później w roczniku statystycznym publikowanym przez ISKK.
To był najgorszy rok w historii
Dane z 2023 roku nie zostały jeszcze opublikowane, jednak dostępne są badania z lat wcześniejszych. W 2022 roku wskaźnik osób uczestniczących w niedzielnej mszy wyniósł 29,5 proc. Najwięcej było w diecezji tarnowskiej - 61 proc., a najmniej w szczecińsko-kamieńskiej - zaledwie 17 proc. Do komunii świętej przystąpiło natomiast 13,9 proc wiernych.
Rok wcześniej odnotowano natomiast najgorszy wynik w historii prowadzenia badań, jeśli chodzi o osoby uczestniczące we mszy św. (dominicantes) - 28,3 proc. Po opłatek poszło wówczas 12,9 proc. osób. Co ciekawe, przed pandemią koronawirusa statystyki było dużo wyższe. W 2019 roku wskaźnik dominicantes wynosił aż 36,9 proc.
Coraz mniej osób chodzi do kościoła
Zobacz: Niebywałe sceny na mszy. Ksiądz zaskoczył wiernych wyznaniem o dzieciach
Doroczne badania prowadzone są w październiku od 1980 roku. W 2020 r. jednak się nie odbyło z powodu pandemii COVID-19 i ogólnego lockdownu. Statystyki publikowane przez ISKK pokazują mocną tendencję spadkową wśród wiernych uczestniczących w mszy świętej. Wskaźnik dominicantes w 1980 r. wynosił 51 proc., w 1989 - 46,7 proc., w 2000 r. - 47,5 proc., w 2005 r. - 45,0 proc., w 2010 - 41,0 proc., w 2015 - 39,8 proc.
Aby zostać uwzględnionym w statystykach należy mieć ukończony siódmy rok życia. Badanie nie obejmuje natomiast osób starszych o ograniczonych możliwościach poruszania, a także obłożnie chorych.