Pogrzeb Leonarda Pietraszaka. Rodzina spełniła ostatnią prośbę aktora, zaapelowała do żałobników

Leonard Pietraszak. Ostatnie pożegnanie

Leonard Pietraszak zmarł w nocy z 31 stycznia na 1 lutego. Wybitny aktor, znany m.in. z niezapomnianej kreacji Gustawa Kramera z "Vabanku", ale również "Czterdziestolatka", "Czarnych chmur" i wielu innych wybitnych dzieł, odszedł w wieku 86 lat.

7 lutego odbyła się uroczystość pogrzebowa, na której po raz ostatni pożegnano artystę. Msza miała miejsce w Katedrze Farnej pw. świętych Marcina i Mikołaja w Bydgoszczy. Przy urnie stały dwa wieńce.

Niewielka ilość kwiatów wynika z apelu, który wystosowała rodzina Leonarda Pietraszaka. Proszono, by zamiast nich, wpłacono datek na rzecz Domu Artystów Weteranów Scen Polskich w Skolimowie.

Ostatnia wola Leonarda Pietraszaka spełniona

Ksiądz, który odprawiał nabożeństwo zaznaczył, że Leonard Pietraszak, mimo wielkiej filmowej kariery, wciąż czuł się bydgoszczaninem. Gwiazdor był też honorowym obywatelem miasta. - Bydgoszcz tę miłość odwzajemniała — tłumaczył kapłan.

Zgodnie z ostatnią wolą artysty, jego ciało zostało skremowane, a urna pochowana w grobie jego matki Janiny. Wcześniej, w sobotę, w Warszawie odbyła się msza w intencji kochanego przez miliony aktora.

Artykuły polecane przez Goniec.pl:

• Niesamowite wieści o córce Ewy Błaszczyk. Aktorka pęka z dumy

• Ralph Kamiński w ogniu krytyki. Znany discopolowiec nie miał litości

• Skandal w Biedronce. Kasjerka wyrzuciła dzieci ze sklepu, powód zdumiewa