Podwyższenie wieku emerytalnego? Ekspert nie ma wątpliwości co się stanie
Podniesienie wieku emerytalnego w Polsce to temat, który niemal zawsze wywołuje skrajne emocje. Wielu seniorów otwarcie deklaruje, że nie zamierza pracować "aż do śmierci". Czy w najbliższym czasie dojdzie do zmiany ustawowych 60 lat dla kobiet i 65 dla mężczyzn? W rozmowie z Gońcem ekonomista Marek Zuber przedstawia jasne stanowisko. – Nie mamy wyjścia – podkreśla.
Podwyższenie wieku emerytalnego kością niezgody wśród Polaków
Obecnie wiek emerytalny w Polsce wynosi 60 lat dla kobiet i 65 lat dla mężczyzn. Cały czas trwają zażarte dyskusje, czy wiek ten należałoby podnieść, czy może obniżyć. Ekonomiści zauważają, że podwyższenie wieku emerytalnego jest konieczne, aby wypracować stabilność systemu ubezpieczeń w przyszłości. W rozmowie z dziennikarzem Gońca Erykiem Błaszakiem, podobne stanowisko przedstawia ekonomista Marek Zuber.
Zasiłek dla bezrobotnych coraz większy. Tyle wynosi obecnie Pracowała 20 lat za minimalne wynagrodzenie. Trudno uwierzyć, jaką emeryturę otrzymujeJeżeli w Polsce — a nie ma innych prognoz — będzie rosła grupa osób, które pobierają świadczenia emerytalne w stosunku do grupy osób, która będzie pracowała, to będziemy mieli problem z wygenerowaniem środków. […] Ci nowi emeryci, którzy w przyszłości będą otrzymywali emerytury, będą po prostu mieli te emerytury coraz niższe, nawet zaryzykowałbym, że w pewnym momencie żenująco niskie, które z całą pewnością nie wystarczą na podstawowe potrzeby - uważa Zuber.
Podwyższenie wieku emerytalnego koniecznością? Ekonomista wyjaśnia
Od 1 marca 2024 r. emerytura minimalna w Polsce wynosi 1780,96 zł. We wrześniu wielu seniorów otrzyma również w tej wysokości tzw. czternastkę, czyli świadczenie dodatkowe. W ostatnich dniach wielu emerytów zawiodła jednak deklaracja rządu, że w 2024 roku ze względu na wskaźnik inflacji nie będzie drugiej waloryzacji emerytur.
Jeżeli Pan podniesie wiek emerytalny niekoniecznie ustawowo, ale doprowadzi Pan do takiej sytuacji, w której Polacy dłużej pracują, to z jednej strony dłużej wpłacają składki - czyli więcej tych pieniędzy do funduszu ubezpieczeń społecznych wpływa. Z drugiej strony mamy coś takiego jak średni okres życia w Polsce. […] Im dłużej pracujemy, to różnica między tym wiekiem, a zakończeniem przez nas pracy jest krótsza, co oznacza, że krócej pobieramy świadczenia. Ta dziura w funduszu ubezpieczeń społecznych jest mniejsza - tłumaczy w rozmowie z Gońcem ekonomista Marek Zuber.
Podwyższenie wieku emerytalnego? Marek Zuber przedstawia swój pomysł
Marek Zuber zauważa w rozmowie z Gońcem, że technicznie przeprowadzenie tego procesu dla rządzących będzie niezwykle trudne, ponieważ muszą liczyć się z nastrojami społecznymi. Jak zaznacza, ewentualne ustawowe podwyższenie wieku emerytalnego może wiązać się dla polityków ze stratą "ładnych paru punktów procentowych".
ZOBACZ: Nadchodzi gruntowna reforma systemu pomocy społecznej. Zmienią się kryteria
Pewnie lepiej to robić w postaci różnego rodzaju zachęt. Na przykład takich, że jeżeli pracujesz po osiągnięciu wieku emerytalnego, to dwukrotnie te kolejne lata lub trzykrotnie wliczają ci się w wysokość emerytury. Wtedy pewnie spora część społeczeństwa dojdzie do wniosku, że lepiej jeszcze popracować parę lat, bo wysokość tej emerytury bardzo mocno wzrośnie - uważa ekspert.
Całą rozmowę dziennikarza Gońca Eryka Błaszaka z ekonomistą Markiem Zuberem zobaczysz poniżej: