Piotr Kraśko wraca do telewizji. Stacja TVN podjęła decyzję
Piotr Kraśko powrócił na antenę TVN po zwolnieniu lekarskim i wcześniejszym skandalu dotyczącym jego fiskalnej przeszłości. W relacji ze Stanów Zjednoczonych opowiadał o wyborach do tamtejszego Kongresu. Dziennikarz wrócił już do kraju i, jak wynika z nieoficjalnych informacji, jest przymierzany do roli gospodarza "Faktów po faktach" w TVN24. Ma to być początek "miękkiego" przywracania go do głównego wydania serwisu informacyjnego, jednak wszystko zależy od reakcji widzów.
Piotr Kraśko po cichu wróci do "Faktów"?
Piotr Kraśko niespodziewanie zniknął z anteny "Faktów" po kontrowersjach, jakie wzbudziło to, że przez kilka lat nie rozliczał się z urzędem skarbowym. Na domiar złego prowadził samochód bez uprawnień, jednak teraz wszystkie finansowe zaległości zostały już zapłacone.
W związku z tym żurnalista liczył na to, że uda mu się znów nawiązać współpracę z byłym pracodawcą. Jego życzenia się ziściły, jednak póki co nie został przywrócony na zajmowane wcześniej stanowisko. Najpierw oddelegowano go do USA. Wyjazd miał być dla niego testem, który — jak się okazuje — zdał śpiewająco.
- Oni go wypuścili po to, żeby zobaczyć, jaka będzie reakcja. Od tego, jaka będzie reakcja zewnętrzna i wewnętrzna — co jest bardzo istotne — będzie zależała przyszłość Kraśki. Gdybym miał obstawiać, to podejrzewam, że „na miękko” będzie wracał do „Faktów”. Myślę, że zacznie się od rozmów z politykami, które będą wypuszczane w TVN24, potem będzie prowadził „Fakty po Faktach”, a jeśli odbiór będzie pozytywny, to wróci także do „Faktów”. Decyzja zostanie podjęta jak szefostwo zorientuje się jaki jest nastrój. Tak u nas się mówi – wyjaśniał na łamach portalu Wirtualne Media anonimowy pracownik TVN24.
Piotr Kraśko ma poprowadzić "Fakty po faktach"
Piotr Kraśko z sukcesem ponownie zadebiutował na antenie TVN, a po powrocie do Polski przeprowadził rozmowę z Markiem Brzezińskim, ambasadorem Stanów Zjednoczonych nad Wisłą. Jak donosi portal, w kuluarach mówiło się o wysłaniu Kraśki na Ukrainę, jednak zrezygnowano z tego pomysłu.
Źródło podało jeszcze, że wstępna zgoda na stały powrót dziennikarza na antenę już jest, jednak obrano strategię etapów. Oznacza, że prezenter będzie stopniowo częściej pokazywany na wizji.Następnym krokiem ma być praca w "Faktach po faktach", chociaż program ten zazwyczaj jest prowadzony przez gospodarzy sztandarowego dziennika TVN, czyli np. Anitę Werner, Grzegorza Kajdanowicza, czy Dianę Rudnik. Wyjątkiem jest Katarzyna Kolenda-Zaleska, a teraz ma nim zostać także skompromitowany Kraśko, który powoli odkupuje swoje winy.
- W kuluarach kolegiów newsowych mówi się, że Kraśko będzie teraz przeprowadzał wywiady z ważnymi postaciami życia publicznego. Potem zacznie ponownie prowadzić „Fakty po Faktach”. Data nie jest jeszcze jednak znana. Na razie nic nie wiadomo o jego powrocie na główną antenę TVN – czytamy w Wirtualnych Mediach.
Jak sądzicie, czy Piotrowi Kraśce uda się dopiąć swego i powrócić, nawet po cichu i metodycznie, za stery "najczystszego stołu w Polsce", czyli do głównego wydania "Faktów"?
Artykuły polecane przez Goniec.pl:
Źródło: Wirtualne Media