Piotr Kraśko czekał do ostatniej minuty "Faktów". Bezlitośnie zakpił z Jarosława Kaczyńskiego
Sobotnie wydanie "Faktów" nie spodoba się Jarosławowi Kaczyńskiemu. Piotr Kraśko zapowiadając gości "Faktów po Faktach" postanowił wykorzystać słowa prezesa PiS do uderzenia w wiarygodność TVP i zasugerowania, iż wicepremier docenił konkurencję Jacka Kurskiego.
Dopiero na sam koniec " Faktów" Piotr Kraśko zacytował prezesa PiS . Dziennikarz postanowił sięgnąć po deklarację Jarosława Kaczyńskiego z sobotniej konwencji partii .
Wcześniej zakpić z prezesa PiS postanowił sam Donald Tusk . Były premier zadrwił z szumnych planów jeżdżenia Jarosława Kaczyńskiego po Polsce i wskazał, że przed złożeniem z obietnicy nikt nie poinformował wicepremiera o cenach paliwa.
Piotr Kraśko sięgnął po inny cytat. Wykorzystał go przy zapowiadaniu gości w "Faktach po Faktach". - Dziękujemy za te ciepłe słowa - mówił prowadzący "Faktów" na antenie TVN.
Piotr Kraśko w "Faktach" zacytował Jarosława Kaczyńskiego
Nie ma wątpliwości, że wiadomości o wyczynie Piotra Kraśki z sobotniego wydania "Faktów" na pewno dotrą do najważniejszych osób w Prawie i Sprawiedliwości . TVN po raz kolejny uderzył w Jarosława Kaczyńskiego.
Co więcej, Piotr Kraśko, aby zadrwić z wicepremiera wykorzystał jego własne słowa z konwencji. W sposobie przedstawienia ich przez prowadzącego "Fakty" nietrudno wyczuć aluzję i zarzuty o stronniczość wobec TVP.
Nie bez znaczenia byłą wizyta w studio "Faktów" Krzysztofa Łapińskiego i Ryszarda Petru . Mieli oni rozmawiać o konwencji Prawa i Sprawiedliwości . Po zapowiedzeniu gości Piotr Kraśko wypalił wprost do kamery.
- A propos konwencji PiS. Prezes powiedział dziś na niej świetne zdanie: "Są fakty i są opowieści". Pełna zgoda i dziękujemy za te ciepłe słowa - powiedział Piotr Kraśko. To jednak nie wszystko.
"Fakty" drwią z TVP, niedawno Anita Werner chwaliła się sukcesem
- I to mówimy tu, są "Fakty", w których czekamy na państwa jutro o 19. Do zobaczenia, dobrej nocy - dodał na sam koniec "Faktów" Piotr Kraśko. To nie pierwsza szpila wbita PiS, Jarosławowi Kaczyńskiemu i samemu Jackowi Kurskiemu.
Niedawno przy okazji chwalenia się zdobyciem Telekamery przez Anitę Werner w "Faktach" padła informacja, która mogła zaboleć lubiącego chwalić się sukcesami Jacka Kurskiego . Anita Werner poinformowała, że ma ona przyjemność prowadzić najchętniej oglądany serwis informacyjny w Polsce.
Artykuły polecane przez Goniec.pl:
-
Śmiertelny wypadek z udziałem motocyklisty na S8. Uderzył w bariery ochronne, lądował śmigłowiec LPR
-
Władimir Putin podpisał specjalny dekret. Wielka czystka w rosyjskiej armii
Źródło: goniec.pl, tvn