Piotr Kaszewiak nie miał litości dla Ivana Komarenki. Znany mecenas nie przebierał w słowach
Ivan Komarenko znany jest obecnie głównie z prorosyjskich wpisów w mediach społecznościowych. Artysta wypowiada się o Putinie w samych superlatywach i chwali się dobrobytem, panującym według niego obecnie w Rosji. Na kontrowersyjne publikacje muzyka zareagował Piotr Kaszewiak.
Ivan Komarenko publikuje kontrowersyjne wpisy
Ivan Komarenko zyskał ogromną popularność jako wokalista zespołu Ivan i Delfin, który zasłynął przebojem "Jej czarne oczy". Muzyk reprezentował nasz kraj na konkursie Eurowizji w 2005 roku.
Rosyjski piosenkarz nie jest jednak obecnie znany w Polsce z muzycznych sukcesów, a kontrowersyjnych treści w mediach społecznościowych. Celebryta zajmuje się obecnie szerzeniem teorii spiskowych i wychwalaniem rządów Władimira Putina.
Ivan Komarenko naraził się Polakom
Odkąd Ivan Komarenko osiedlił się w Rosji, jego media społecznościowe zalała fala kontrowersyjnych wpisów. Celebryta już od pierwszego dnia pobytu w kraju zamieszczał w sieci niepokojące treści.
- Właśnie dotarłem do Rosji i siedzę w swojej ulubionej kawiarni “Coffee Way”. Przy okazji zajrzałem na portal „Nczas”, który kilka dni temu został w Polsce zablokowany przez cenzurę. A tu z dostępem nie ma żadnego problemu. Pozdrawiam redaktora naczelnego Tomasza Sommera ze “zniewolonej” Rosji - czytamy na jego Instagramie.
Piotr Kaszewiak reaguje na wpisy Ivana Komarenko
Publikacje Ivana Komarenko wywołały burze wśród polskiej części internautów. Mieszkańcy naszego kraju nie zostawili na wokaliście suchej nitki w komentarzach. Ten jednak zdaje się nie przejmować krytyką i publikuje coraz mocniejsze wpisy.
- Dziś wpadłem po zakupy do swojego ulubionego sklepu z ekologiczną żywnością „Vkusvill” oraz sklepu rybnego. Cholera! Bieda w tej Rosji! Puste półki, jakiś nędzny kawior, owoce, ale jakieś z morza. Z głodu można umrzeć - kpił ostatnio muzyk.
Na jego słowa zdecydował się zareagować słynny mecenas ze "Sprawy dla reportera". Piotr Kaszewiak zaapelował do rosyjskiego artysty.
- Panie Ivanie, poznaliśmy się w trakcie nagrania programu „Sprawa dla reportera”, gdzie przekonywał Pan, jak bardzo wdzięczny jest Pan nam Polakom i Polsce za daną Panu szansę i polskie obywatelstwo – a nawet pięknie dla nas zatańczył - zaczął mecenas. - Wspólnie z asystentką – uciekinierką z Ukrainy na Pana życzenie pomożemy PRO BONO wypełnić formularze w trybie art. 34 ustęp 2 Konstytucji RP oraz ustawy o obywatelstwie polskim, jeśli już się Panu u nas znudziło. Może Pan zabrać ze sobą Delfina. Polska adwokatura jest przyjazna zwierzętom - dodał Kaszewiak.