Pani Krystyna nagle przerwała Hołowni, marszałek aż zdębiał. Mocne sceny na spotkaniu z mieszkańcami
Marszałek Sejmu Szymon Hołownia spotkał się we wtorek z mieszkańcami w Pyrzycach. W pewnym momencie politykowi przerwała jedna z kobiet siedzących na sali, u której spore emocje wzbudziła m.in. kwestia migracji. Hołownia odpierał stawiane zarzuty. Doszło do emocjonującej wymiany zdań.
Gorąco na spotkaniu Szymona Hołowni w Pyrzycach
Wtorkowa dyskusja dotyczyła m.in. kwestii takich jak migracja, bezpieczeństwo czy zadłużenie państwa. Wystąpienie Szymona Hołowni podczas wizyty w Pyrzycach przerwała w pewnym momencie jedna z kobiet, która wyraziła obawy dotyczące polityki migracyjnej w Polsce.
Przez ten rok nasze państwo się rozsypuje. Na granicy zachodniej Niemcy wwożą nam nielegalnych migrantów. Ma pan żonę i dzieci, powinien się pan o nie bać. Ja się boję o moją rodzinę. Pan nie wie, czy jakiś migrant pana żony nie napadnie - powiedziała kobieta.
To nie był jednak jedyny temat, który wzburzył panią Krystynę. Kobieta poruszyła również opłakany stan służby zdrowia.
Wcześniej były pieniądze na wszystko. Co się teraz stało? Termin mojej wizyty przesunięto o rok. To normalne? - pytała Hołownię.
Kobieta się nie hamowała, Hołownia odpierał zarzuty
Szymon Hołownia w odpowiedzi tłumaczył pani Krystynie i wszystkim zebranym na spotkaniu w Pyrzycach, że znaczna część wydatków budżetowych idzie do obywateli, a zadłużenie państwa to konsekwencja poprzednich rządów.
100 miliardów to odsetki od długów, które w większości zaciągnęli nasi poprzednicy. 80 miliardów to samo 800+. 200 miliardów złotych to są zbrojenia - mówił Hołownia. - 220 miliardów to środki na ochronę zdrowia. Mniej więcej drugie tyle to emerytury i renty, a na rentę wdowią pójdzie kolejnych kilka miliardów. Program in vitro - 500 mln. Łącznie wychodzi 900 mld, z których znaczna większość idzie do obywateli - zaznaczył marszałek Sejmu.
Hołownia dodał, że konieczne są systemowe rozwiązania w ochronie zdrowia. Zapewnił jednocześnie, że rządowa strategia migracyjna jest "profesjonalnie przygotowana".
ZOBACZ: Dodatkowe zniżki dla seniorów. Wystarczy jeden dokument, mało kto o tym wie
Szymon Hołownia musiał się tłumaczyć
Szymon Hołownia tłumaczył, że problemy krajów zachodnich wynikają z ich niewłaściwej polityki migracyjnej. Dodał, że Polska blokuje na szczeblu unijnym rozwiązania, które miałyby jej zaszkodzić w tym zakresie.
Pani Krystyna, która zadawała pytania Hołowni, odpowiedziała tylko krótkim "nieprawda!". Zwróciła uwagę również na kwestię strategii migracyjnej i przyznała, że "takiej strategii nie ma".
Zapoznałem się z nią w całości. Jest naprawdę profesjonalnie przygotowana. Wkrótce stanie się projektem rządowym - odpowiedział Hołownia. - Nasza granica będzie bezpieczna. Natomiast nie możemy pozwolić, aby Putin wygrał wojnę w naszych głowach i uczynił z nas gorszych ludzi niż jesteśmy naprawdę - podkreślił na koniec tej wymiany zdań.
ZOBACZ: Polska zamyka konsulat Rosji. Jest poważna odpowiedź Moskwy