Ostre słowa Jurka Owsiaka o TVP. Wszystko poszło na żywo
Dzisiaj szczęśliwy dzień zarówno dla Jurka Owsiaka, jak i wszystkich sympatyków wspierających Wielką Orkiestrę Świątecznej Pomocy. Założyciel fundacji taki poniedziałek chciałby przeżywać codziennie. Podczas konferencji poinformował, że 29. Finał WOŚP zebrał 127 495 626 złotych.
W trakcie transmisji, która odbyła się na kanale YouTube Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy, Jurek Owsiak przyznał, że zrobiono już dokładną listę sprzętów, które zostaną zakupione przez Wielką Orkiestrę Świątecznej Pomocy. Jak co roku założyciel fundacji podziękował za wsparcie i wspólną walkę. Warto przypomnieć, że tegoroczna zbiórka jest dedykowana dla oddziałów dziecięcej laryngologii, otolaryngologii oraz diagnostyki głowy.
Jurek Owsiak ubolewa nad ograniczeniem wsparcia służb
Choć Jurek Owsiak miał dzisiaj wiele powodów do radości, to część konferencji poświęcił nieco mniej przyjemnemu tematowi. Założyciel fundacji nie ukrywał, że przez ostatnie lata wiele się zmieniło i nie wszyscy angażują się we wspieranie Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy z taką samą intensywnością jak dawniej.
Działacz zaznaczył, że kiedyś podczas finałów WOŚP obecne były służby mundurowe, co niezmiernie cieszyło przede wszystkim najmłodszych. Jurek Owsiak stwierdził, że obecnie straż pożarna oraz policja mają zakaz angażowania się. Założyciel fundacji wyraził jednak nadzieję, że w przyszłości ta sytuacja się odmieni.
– Nie było łatwo, bo przypominam, że od 5 lat nie grają z nami służby mundurowe. Mają zakaz. Szkoda bardzo, bo cieszyło to kiedyś niesamowicie wszystkich. Dzieciaki były zachwycone, kiedy widziały straż pożarną – piękną, kolorową, czerwoną i można było wszystkiego dotknąć. Kiedy można było zobaczyć robota policyjnego, który rozbraja bomby i też można było wszystkiego dotknąć. Kiedy było można z wielkiej kuchni wojskowej zjeść bardzo dobre jedzenie. Trudno, może wróci taki czas, że będziemy mogli także z tego undefinedwszystkiego korzystać – powiedział.
Gorzkie słowa Jurka Owsiaka o mediach publicznych
Podczas konferencji Jurek Owsiak zwrócił uwagę na jeszcze jedną przykrą rzecz. Z sentymentem wspomniał o jednoczeniu mediów publicznych z komercyjnymi. Przyznał nawet, że to telewizja narodowa pomogła zaistnieć Wielkiej Orkiestrze Świątecznej Pomocy.
Nie mógł jednak ukrywać, że sytuacja nie uległa drastycznym zmianom w przeciągu ostatnich lat. Jurek Owsiak z żalem powiadomił, że WOŚP pada ofiarą ataków ze strony dziennikarzy telewizji publicznych.
Założyciel fundacji zauważył, że podczas 29. Finału WOŚP miały miejsce niedopuszczalne zachowania ze strony mediów publicznych. Jurek Owsiak przyznał, że nie jest nieczuły na takie zagrywki i zaapelował o współpracę.
– Także to był taki trudny czas, kiedy zawsze chcieliśmy, aby media wszystkie były razem. To tutaj podczas finału WOŚP kilka lat temu stworzyliśmy rzecz niebywałą – nigdzie tak na świecie nie było, aby telewizja komercyjna i telewizja publiczna grały razem. To w telewizji publicznej powstała WOŚP. Od 5 lat telewizja publiczna dyskryminuje nas w sposób niebywały, ale także mówi o nas niestworzone rzeczy. Odpuszczam, zostawiam to, niech wam będzie wstyd (za to – przyp. red.), co o nas mówiliście podczas tego finału. Mówiliście rzeczy karygodne, złe, niedobre, bolące. To boli człowieka, jeśli w tej telewizji stworzył tak piękną rzecz i ta telewizja ustami dziennikarzy opowiada rzeczy tak niedobre, brzydkie, kłamliwe. Powinniśmy robić to razem, powinniśmy to wspólnie stworzyć, to jest wspólne dzieło wszystkie wszystkich Polaków – żalił się.
Zwracając się do Polaków, Jurek podkreślił, że Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy nie dzieli, ponieważ wspierają ją osoby należące do różnych obozów politycznych. Warto przypomnieć, że chociaż Telewizja Polska od pewnego czasu działa na szkodę WOŚP, a wielu polityków PiS nie chce docenić starań fundacji, to w zbiórki angażują się między innymi Andrzej Duda i jego żona.
Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:
Źródło: YouTube Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy
