Opole: nie żyje niepełnosprawny nastolatek. Utonął w nieszczęśliwym wypadku

Chłopiec nie miał szans, pomimo przeprowadzonej reanimacji

W pewnym momencie nastolatek wraz z mamą popłynął na dmuchańcu na środek zbiornika wodnego. W pewnym momencie, niestety, mama zostawiła go samego. Pech chciał, że właśnie w tym momencie chłopak zsunął się do wody.

Niepełnosprawnego na brzeg wyciągnęli strażacy, którzy niemalże natychmiast znaleźli się na miejscu zdarzenia. Długa reanimacja miała skutkować przywróceniem funkcji życiowych, ale chłopiec zmarł tuż po przewiezieniu do szpitala.

Pozostała część artykułu pod materiałem wideo

Według doniesień "Super Expressu" ojciec chłopca wpadł w tak dramatyczną histerię, że musiał zostać skuty w kajdanki. Dopiero wtedy był w stanie się uspokoić na tyle, aby załapał ponowny kontakt z rzeczywistością.

W tym momencie prokuratura prowadzi postępowanie wyjaśniające. Prokurator Stanisław Bar nie wyklucza, że istnieje możliwość postawienia mamie chłopca zarzutów dot. nieumyślnego spowodowania śmierci. Nie jest to jednak w tym momencie przesądzone.

Rośnie liczba utonięć w Polsce

Służby przypominają, aby podczas wypoczynku nad wodą zawsze zachować zdrowy rozsądek. Najlepiej korzystać jest z oficjalnych, tj. strzeżonych kąpielisk oraz unikać wszelkich substancji, które mogą podczas pływania sprowadzić na nas niebezpieczeństwo.

Od początku tego tygodnia w Polsce utonęło już 9 osób. W całym ubiegłym roku życie pod wodą straciło 460 osób, z czego aż 412 to mężczyźni.

Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:

• Wałbrzych: nie żyje 50-latka, wypadła lub wyskoczyła z okna szpitala. Trwa śledztwo prokuratury

• Nie żyje aktor Krzysztof Zakrzewski

• Bijatyka z udziałem Ryśka "Szczeny". Mamy nagranie z MMA VIP 2

Jeżeli chcesz się podzielić informacjami ze swojego regionu, koniecznie napisz do nas na adres redakcja@goniec.pl

Źródło: Super Express, Policja