Nie żyje aktor Krzysztof Zakrzewski
Tragiczne wieści obiegły Polskę. Związek Artystów Scen Polskich poinformował na Facebooku, że 18 czerwca po ciężkiej chorobie zmarł ceniony aktor, Krzysztof Zakrzewski. Grał w wielu polskich serialach, spektaklach teatralnych, a także użyczał głosu w wielu filmach i grach komputerowych.
Krzysztof Zakrzewski był absolwentem Wydziału Aktorskiego łódzkiej Filmówki, którą ukończył w 1972 roku. Pojawił się w wielu polskich serialach, jednak były to przede wszystkim role gościnne.
Nie żyje aktor Krzysztof Zakrzewski
Widzowie mogli oglądać go w epizodycznych rolach w takich produkcjach jak „Klan”, „Na dobre i na złe”, „Na Wspólnej”, „Prawo Agaty”, „Kryminalni”, „Lekarze”, „Niania” czy „Kryminalni”.
Krzysztof Zakrzewski zasłynął jednak przede wszystkim ze swoich ról dubbingowych. Jego głos można było usłyszeć w dziesiątkach filmów animowanych i nie tylko. Do najbardziej znanych należą przede wszystkim „Auta 2”, gdzie to jego głosem mówił Złomek, „Gdzie jest Nemo?” czy „Toy Story 3”.
Pozostała część artykułu pod materiałem wideo
Ról dubbingowych miał jednak w swoim dorobku o wiele więcej. Widzowie nawet nie mieli pojęcia, że oglądając takie filmy, jak „Asterix i Obelix: W służbie Jej Królewskiej Mości”, „Jak wytresować smoka”, „Potwory kontra Obcy” czy „Gwiezdne wojny: część II – Atak klonów”, słyszeli głos Zakrzewskiego.
Z kolei fani gier komputerowych mogą kojarzyć go z takich serii gier, jak „Assassin's Creed”, „Wiedźmin”, „Hitman”, „Warcraft”, „Gothica” czy „Harry Potter”.
Krzysztof Zakrzewski walczył z ciężką chorobą
Krzysztof Zakrzewski długo walczył z ciężką chorobą i już wydawało się, że wyszedł z tej walki zwycięsko. Niestety, poprawa jego stanu zdrowia była tylko chwilowa i gdy nadszedł kolejny kryzys, okazał się on już tragiczny w skutkach.
- Niemal przed chwilą Koleżanki i Koledzy wybrali go do Zarządu nowo powstałej Sekcji Dubbingu ZASP. Świetnie wyglądał, wydawało się, że wraca do nas z nową energią, by włączyć się w społeczne działania, a zawodowo wcielić się w kolejne postaci w filmie i dubbingu właśnie. Był wyrazisty, świetnie śpiewał, miał charakterystyczny głos, więc nie dziwi, że w studiach nagraniowych spędził niezliczone godziny. Dzisiaj trudno pogodzić się z myślą, że już się nie zobaczymy. Żegnaj, Krzysiu! - napisano na profilu Związku Artystów Scen Polskich.
Krzysztof Zakrzewski zmarł w piątek 18 czerwca. Miał 72 lata. Szczegóły pogrzebu nie są jeszcze znane. Rodzinie serdecznie współczujemy.
Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:
Wałbrzych: nie żyje 50-latka, wypadła lub wyskoczyła z okna szpitala. Trwa śledztwo prokuratury
Zrobili z kościoła sklep spożywczy. Rzecz dzieje się w polskiej wsi
Krawczyk Junior pokazał ukochaną. Katarzyna skomentowała słowa jego macochy
Jeżeli chcesz się podzielić informacjami ze swojego regionu, koniecznie napisz do nas na adres [email protected]
Źródło: Facebook.com Związek Artystów Scen Polskich