Goniec.pl Wiadomości Koszmar na weselu w Nigerii, nie żyje sześć osób, w tym pan młody. "Toczyli pianę z ust"
(zdj. ilustracyjne) Unsplash.com/Jakob Owens

Koszmar na weselu w Nigerii, nie żyje sześć osób, w tym pan młody. "Toczyli pianę z ust"

1 września 2022
Autor tekstu: Agata Jaroszewska

W Nigerii doszło do niewypowiedzianej tragedii. Wesele zakończyło się pilną interwencją służb, a karetki nie nadążały wywozić ludzi do szpitala. Rodzina, zamiast cieszyć się szczęściem nowożeńców będzie opłakiwać zmarłych, a jednym z nich jest pan młody. Co stało się niedaleko miasta Enugu?

Wesele powinno być najszczęśliwszym dniem w życiu zakochanych i ich najbliższych. W przypadku pewnej pary nowożeńców stało się zupełnie inaczej .

Tragedia rozegrała się niedaleko miasta Enugu w Nigerii . Nad ranem sąsiedzi zorientowali się, że wesele nie potoczyło się zgodnie z planem . Przerażeni natychmiast wezwali służby.

Do nigeryjskich szpitali trafiło łącznie czternaście osób, niektórzy "wyszli z nich" na noszach i w czarnych workach . Jedną z hospitalizowanych była panna młoda , która miała przeżyć najszczęśliwszy dzień swojego życia.

Nigeria: śmierć na weselu, nie żyje pan młody i pięcioro gości

Wesele, biała suknia, taniec, pyszne jedzenie i śmiech. Tak to powinno wyglądać, jednak jedno z nigeryjskich przyjęć złamało ten schemat. Para młoda i goście weselni leżeli i nie dawali znaku życia .

Sześć osób zginęło, a siedem kolejnych nadal walczy o życie . Tragiczny bilans wesela zawiera jedną z najważniejszych osób tego dnia, czyli 33-letniego pana młodego .

Panna młoda cieszyła się statusem żony mniej niż dzień. O becnie jako wdowa przebywa w szpitalu, ale nie jest jeszcze powiedziane, że nie dołączy do swojego ukochanego w zaświatach . Kobieta walczy bowiem o życie, a jej stan określany jest jako ciężki .

Sąsiedzi mówią o pianie toczonej z ust

Nikt nie przypuszczał, że wesele może skończyć się w tak tragiczny sposób. Policja i śledczy nie wiedzą jeszcze, co mogło doprowadzić do zgonów oraz choroby . Pojawiają się już pierwsze teorie na temat weselnego dramatu.

Makabryczny finał wesela ujawnili sąsiedzi, którzy byli zaniepokojeni przebiegiem imprezy . To właśnie okoliczni mieszkańcy znaleźli leżących gości i parę młodą. Świadkowie, do których dotarli policjanci oraz nigeryjskie media wskazują, że poszkodowani "toczyli pianę z ust" .

Generator prądu, czy zatrucie?

Wśród hipotez dotyczących możliwych powodów śmierci pana młodego i gości oraz problemów zdrowotnych reszty weselników pojawiają się dwa główne podejrzenia. Jedno z nich powiązane jest z jedzeniem, a drugie z urządzeniem obecnym na weselu .

Policja zapowiedziała, że wykonana zostanie sekcja zwłok i na pewno pozwoli ona potwierdzić, lub wykluczyć przyczyny śmierci . Czy to zatrucie pokarmowe jest winowajcą tak szybkiego zakończenia sielskiego życia zakochanych?

Drugim podejrzanym jest generator prądu. Część osób uważa, że to tlenek węgla wydobywający się z maszyny mógł doprowadzić do zgonów i chorób . Podejrzenia te pokrywają się ze wstępnymi ustaleniami śledczych zaangażowanych do wyjaśnienia makabrycznego wesela.

Generator prądu po imprezie został wniesiony do domu i możliwe, że wytwarzane przez niego opary doprowadziły do tragedii . Lokalne media podkreślają, że po umieszczeniu maszyny w domu weselnicy nie zwracając uwagi na spaliny jedli i pili .

Artykuły polecane przez Goniec.pl:

Źródło: radiozet.pl

Obserwuj nas w
autor
Agata Jaroszewska

Redaktorka portalu Goniec.pl. Studiowałam na Uniwersytecie Warszawskim oraz w Szkole Głównej Służby Pożarniczej. Interesuję się głównie problemami społecznymi oraz zagadnieniami związanymi z kulturą. W swojej pracy skupiam się na nagłaśnianiu ważnych i istotnych spraw w skali lokalnej, a do opisywanych spraw zawsze podchodzę bezstronnie. Moją pasją jest etnologia, szczególnie kwestie związane z kulturowym uwarunkowaniem społeczeństwa oraz dawne wierzenia. Szczególną uwagę przywiązuję do historii mówionej, gdzie nie ma jedynej i słusznej wersji wydarzeń historycznych. Przez trzy lata prowadziłam badania etnograficzne na terenie Ukrainy. Na Huculszczyźnie rozmawiałam ze świadkami historii na temat ich wspomnień o szkołach prowadzonych przez Polaków, czy prześladowaniu grekokatolików w czasie delegalizacji tego Kościoła na tamtejszych terenach.

Chcesz się ze mną skontaktować? Napisz adresowaną do mnie wiadomość na mail: redakcja@goniec.pl
non-fiction wiadomości finanse technologia zdrowie rozrywka sport