Niepojęte, co postawili na grobie Jerzego Urbana. Przegięcie? "Okrutnicy"
Wszystkich Świętych to czas zadumy i refleksji nad grobami zmarłych, jednak dla niektórych to także okazja do mało udanych żartów. Niebywałe, co znalazło się na grobie Jerzego Urbana.
Jerzy Urban 3 października 2021 roku
Jerzy Urban był jednym z najbardziej kontrowersyjnych polskich dziennikarzy. Wyraźnie sympatyzujący z komunistami, a później z partiami lewicowymi słynął z ciętego języka i antyklerykalizmu. Popularny wydawca "Tygodnika NIE" zmarł 3 października 2021 roku.
Rzecznik rządu PRL w latach 1981-1989 zostało pochowany osiem dni później na warszawskich Powązkach. Podczas ceremonii pogrzebowej towarzyszyli mu nie tylko krewni i oddani zwolennicy, ale także grono oponentów wykrzykujących krzywdzące hasła dotyczące jego przeszłości. Jak dziś wygląda jego grób?
Niebywałe, co zostawiono na grobie Jerzego Urbana
Grób Jerzego Urbana nie jest zbyt okazały, jednak dużą uwagę zwraca pewna "ozdoba", którą ktoś na nim położył. Mowa o "zniczu" wykonanym z butelki po wódce, do której ktoś wsadził wkład z woskiem. Choć brzmi to absurdalnie, wszystko udokumentowano na łamach mediów społecznościowych "Tygodnika NIE".
Urban wszystko miał najlepsze. Nawet znicze na grobie - uściślił rozbawiony pracownik czasopisma. Jaka była reakcja internautów?
Internauci komentują "znalezisko" na grobie Jerzego Urbana. "Ekologia"
Okazuje się, że czytelnicy "Tygodnika NIE" w mig rozszyfrowali, że post jest jedynie prowokacją . Z komentarzy można wywnioskować, że dla nikogo nie stanowiło to problemu, a użytkownicy sieci z poczuciem humoru podeszli do tego nietypowego performance'u.
- I to jest prawdziwy recykling i ekologia
- Tak to można spoczywać w spokoju
- Nie liczy się jak. Ważne, że ktoś pamiętał
- Każdy chciałby dostać taki znicz
- Ten znicz świadczy o tym, jaki Jerzy Urban był za******. Pomyślcie, kto by Wam tyle czasu poświęcił, żeby taki znicz zrobić po śmierci… - czytamy na Facebooku.
Jeden z internautów przypomniał, że także wcześniej dochodziło do podobnych happeningów. Stało się tak w dniu urodzin Jerzego Urbana. Ktoś położył wówczas całą i pełną butelkę alkoholu na jego grobie. Co sądzicie o tym… zwyczaju?
