Nieoficjalnie: Na Polskę prawdopodobnie spadła rakieta wystrzelona przez Ukrainę
Według najnowszych, aczkolwiek nieoficjalnych źródeł amerykańskiej agencji AP, pocisk, który we wtorkowe popołudnie spadł na miejscowość Przewodów został wystrzelony przez stronę ukraińską. Rzekomo miało do tego dojść podczas zmasowanego ataku ze strony Rosji na ukraińską infrastrukturę elektryczną.
Znana agencja AP powołując się na trzech amerykańskich urzędników poinformowała, że wstępna analiza wykazała, że pocisk, który spadł na terytorium Polski został wystrzelony przez siły ukraińskie.
Doszło do tego podczas zmasowanego ataku ze strony Rosji na ukraińską infrastrukturę elektryczną. Pocisk został wystrzelony przez Ukraińców jako element obrony przeciwrakietowej przed salwą rosyjskich rakiet.
AP podkreśliła również, że trzy źródła informacji zastrzegły swoją anonimowość.
Wybuch w Przewodowie. Są ofiary
Warto podkreślić, że eksplozja w powiecie hrubieszowskim miała miejsce we wtorek około godziny 15.40. Niestety, ale w jej wyniku zginęło dwóch Polaków.
Informacje o tym, że w województwie lubelskim we wtorek spadł pocisk produkcji rosyjskiej, potwierdziło w nocy polskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych.
Zdanie na temat incydentu zabrał prezydent Andrzej Duda, który bardzo szybko uspokoił rodaków, podkreślając, że rząd robi wszystko, by bezpieczeństwo Polski było na najwyższym poziomie.
Z kolei Mateusz Morawiecki relacjonował, że podczas specjalnego posiedzenia Rady Ministrów omawiano sytuację, do której doszło w Przewodowie. Zaznaczył, że zarówno on, jak i prezydent i szef MON kontaktowali się ze swoimi zagranicznymi odpowiednikami.
Artykuły polecane przez Goniec.pl:
-
Powrócisz do żywych w moment. Genialny sposób na pozbycie się bólu gardła
-
Inflacja nie odpuści, RPP musiała wprowadzić korektę do prognoz. NBP opublikowała specjalny raport
Źródło: AP
