Nie żyje Wojciech Walasik, grał w serialach "Klan" i "Ojciec Mateusz". Był nieuleczalnie chory
Nie żyje wielki aktor Wojciech Walasik. Widzom znany był przede wszystkim z takich produkcji, jak "Klan", "Plebania", czy "Ojciec Mateusz". Był ciężko chory i żeby go uratować zorganizowano specjalną zbiórkę. Artysta zmarł w wieku 60 lat.
Nie żyje aktor Wojciech Walasik
Wojciech Walasik był aktorem wykształconym na łódzkiej filmówce. Zajmował się też kompozycjami muzycznymi - ukończył Akademię Muzyczną w Łodzi. Spełniał się przede wszystkim jednak jako aktor teatralny, występując jedynie okazyjnie w filmach i serialach.
Pojawiał się w takim polskich serialach jak "Klan" (jako Bronisław Porębski, udawany mąż Czesi), "Plebania" czy "Ojciec Mateusz". Widzowie mogli go widzieć również w produkcjach kryminalnych, takich jak "Glina" czy "Kryminalni".
Prócz teatru pracował też jako dydaktyk zarówno na Akademii Muzycznej, jak i łódzkiej filmówce. Informację o jego śmierci przekazała pierwsza z tych instytucji.
- Dotarła do nas smutna informacja, że 3 lutego, w wieku 60 lat, Wojciech Walasik, aktor, reżyser, wykładowca Akademii Muzycznej w Łodzi w latach 2001-2011 - przekazano na Facebooku akademii.
- Nabożeństwo żałobne zostanie odprawione 8 lutego 2023 roku (środa) o godzinie 14.00 w Kościele Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny i św. Leonarda w Pajęcznie. Uroczystości poprzedzi wystawienie oraz wyprowadzenie urny na cmentarz rzymskokatolicki przy ul. Cmentarnej o godzinie 12.00 - poinformowano.
Wojciech Walasik był nieuleczalnie chory. Zorganizowano zbiórkę
Wojciech Walasik był nieuleczalnie chory, ale nie zdradzono, na co dokładnie chorował. Problem był jednak poważny, bo cierpienie uniemożliwiało mu w ogóle pracę zawodową. Na jego konto wszedł komornik.
- Od kilku lat zmaga się z ciężką, nieuleczalną chorobą, która uniemożliwiła pracę zawodową i wpędziła aktora w tarapaty finansowe. Nie jesteśmy w stanie przywrócić zdrowia, ale możemy pomóc odzyskać ukochane mieszkanie na Ochocie. Czasu jest bardzo mało bo tylko do 23 września (2022) - wtedy komornik rozpocznie przejęcie. Przyjaciół poznaje się w biedzie. Pomóżmy Wojtkowi odzyskać wiarę w ludzi - można przeczytać w opisie zbiórki.
Ostatecznie udało się zebrać potrzebną kwotę. Została ona przelana na konto aktora i ostatecznie wylądowała u komornika, jako spłata długu. Odzyskanym mieszkaniem nie nacieszył się jednak długo...
Artykuły polecane przez Goniec.pl:
Ksiądz w ostrych słowach zwrócił się do Polaków. Poszło o pogrzeby
Ostra reakcja NFZ na wywody Mamy Ginekolog. Celebrytka ma problem
Spalił jej samochód i zdemolował salon. "Gonił mnie z maczetą po ogrodzie"