Nie żyje Jeff Johnson
Nie żyje Jeff Johnson, aktor znany z popularnego serialu "Król tygrysów". Gwiazdor zmarł 8 września, ale dopiero teraz tragiczna wiadomość ujrzała światło dzienne. Miał 58 lat. O jego śmierci poinformował portal Deadline.
Doniesienia o śmierci gwiazdora Netflixa potwierdzili przedstawiciele policji z Oklahoma City. Z przekazanych przez funkcjonariuszy informacji wynika, że Jeff Johnson popełnił samobójstwo . Zgon nastąpił w pierwszych dniach września, jednak fani dowiedzieli się o nim dopiero pod koniec listopada.
Nie żyje Jeff Johnson
Ustalenia policjantów wskazują na fakt, że śmierć aktora poprzedziła awantura domowa . Jeff Johnson popełnił samobójstwo, korzystając z broni palnej. Zmarł w szpitalu, po nieudanej próbie reanimacji podjętej przez ratowników.
Jeff Johnson zasłynął dzięki występowi w popularnym serialu "Król tygrysów" , który można obejrzeć w serwisie Netflix. Produkcja stała się światowym hitem w pierwszej połowie minionego roku - mówili o niej wszyscy kinomaniacy.
Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideo
Zmarły aktor był w serialu postacią epizodyczną, jednak mimo to został doskonale zapamiętany przez odbiorców. Wystąpił w czwartym odcinku pierwszego sezonu i rzucił światło na animozję pomiędzy dwoma głównymi bohaterami "Króla tygrysów".
- Prawnicy Carole są podstępni i ścigają każdego zaangażowanego w sprawę… Więc wszyscy, którzy byli zaangażowani, wszyscy trafili do sądu - mówił.
Kolejna śmierć na planie
To kolejna śmierć aktora związanego z "Królem tygrysów". Kilka dni przed samobójstwem Johnsona zmarł Erik Cowie - opiekun z prywatnego zoo Joe'ego Exotica, głównego bohatera produkcji. Przyczyną zgonu było nadużywanie alkoholu. Miał 52 lata.
Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:
-
Oficer wywiadu ocenia dalsze działania Aleksandra Łukaszenki
-
Angela Merkel oskarżona przez Beatę Szydło o łamanie zasad UE
-
Prezydent Duda rozmawiał z prezydentem Niemiec. "Jesteśmy suwerennym państwem"
Jeżeli chcesz się podzielić informacjami ze swojego regionu, koniecznie napisz do nas na adres redakcja@goniec. pl
Źródło: Twitter